-
Artykuły
Hłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylko
1 -
Artykuły
Akcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante Tomicia
1 -
Artykuły
„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego Tuomainena
2 -
Artykuły
Brak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytyki
15
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Oficjalne Aktualności
Miłośnicy kotów lubią fantastykę, a właściciele psów kochają romanse
Mityczny (czy aż tak bardzo?) spór między miłośnikami kotów a fanami psów trwa od zarania dziejów. Do obu grup przyrosły rozmaite stereotypy. Niedawno zweryfikowano je w badaniu. Przy okazji zbadano też preferencje czytelnicze obu grup. Co się okazało?
Zobacz pełną treść
odpowiedzi [150]
Pewnie jakieś ziarno prawdy w tym jest... Ale ja bym wzięła jeszcze poprawkę na Europę. U nas takie badania mogłyby dać zgoła inne wyniki, tak sądzę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem kociarą, samotnikiem i uwielbiam fantastykę. Wszystko się zgadza. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przepraszam, nie zlinczujcie mnie, że tak tu wyskakuję, ale potrzebuję podpowiedzi jak dodać cytat na swoim profilu. Wchodziłam w "biblioteczka, i moje cytaty", ale tak nie można edytować. A w ustawieniach profilu nie ma takiej opcji... Czy ktoś będzie tak miły i mi podpowie :-) Będę wdzięczna - szczególnie za prywatną wiadomość na moją skrzynkę :-) Dzięki!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wchodzisz w tytuł książki, do której chcesz dodać cytat. Po prawej stronie masz "Cytaty z książki", klikasz "dodaj cytat" (jest trochę poniżej), w polu wpisujesz dodawaną treść, ewentualnie dodajesz tagi (możesz odptaszyć opcję "dodaj do ulubionych cytatów" - domyślnie jest zaptaszona) i klikasz "Zapisz". I gotowe.
A przed dodaniem swojego cytatu sprawdź na liście, czy...
Jestem psiarą uwielbiającą fantastykę, książki historyczne i wszelkiej maści zagadki. Romanse to nie mój target.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A miłośnicy wielbłądów (zwłaszcza saudyjskich) czyli my lubią literaturę faktu i książki kucharskie :)
Czytają też fantastykę, political fiction i książki historyczne
Oj psy 100% Jeśli jest się prawdziwym introwertykiem potrzeba przyjaciela który nas z tego wyciąga :P
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lubiłam psy kiedy bałam się kotów. Przestałam bać się kotów przestałam być sympatykiem psów. Najbardziej pasuje mi literatura typu: kryminał/sensacja/thriller (psychologiczny) i dramaty obyczajowe. Nie oznacza to wcale, że nie lubię czytać romansów, ale musi to być romans, który zabierze mnie bez reszty w przedstawiony świat. I tak np. uważam, że "Trędowatą" jest...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Też ostatnio skończyłam czytać "Łowcę snów" o ataku Analnych Węży z Kosmosu i przyznaję Ci rację - książka jest głupiutka. A King, z tego, co zauważyłam, jest bardzo nierówny. I przesadza mocno z długością tekstu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jestem kociarą, introwertykiem, nie czytam romansów a fantastykę i owszem :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mam psa, lubię kryminały, fantastykę, sensację i scifi. Uwielbiam książki z zagadką do rozwiązania, przygotówki dla młodzieży oraz thrillery i horrory. Nie znoszę książek o miłości, randkach, złamanych sercach. Tak samo z filmami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dziwne jakieś te badania - czy aby na pewno prawdziwe?
Jestem zarówno psiarzem, jak i kociarzem - romansów nie cierpię, a fantastyka troszkę mi się już przejadła. Jednak muszę przyznać, że jestem w większym stopniu psiarzem, a jednak wolę fantastykę, bo romansideł nie trawię.
To, że nie pasujesz do większości nie oznacza, że badania są błędne. To jest statystyka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bardzo dziękuję za objaśnienie, że nie pasuję do statystyk - dla mnie to nie nowość ;)
Jednak, jak widać z komentarzy innych osób - nie tylko ja nie pasuję.
Statystyka na podstawie chaotycznych, losowych danych. Dobre. ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ale wiesz, że Facebook ma pełny dostęp do wszystkich informacji: co oglądasz w sieci, co w niej czytasz itd. Ma pełen dostęp do danych użytkownika. Więc na podstawie tego, co ktoś napisał np: jeden wątek "mam psa", gdzie indziej "lubię romanse". Dla kogoś obeznanego z komputerami, czyli pracownikami Facebooka to pestka...
Ale przecież Facebook, więc źle...
A jeśli są osoby, takie jak ja, które nie chwalą się na fb tym, co czytają, co oglądają? - Wtedy statystyki są trochę zafałszowane, bo opierają się tylko na pewnej grupie osób. - Często jest tak, że są statystyki i jest życie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Statystyka zawsze jest przeprowadzana na pewnej grupie osób, a nie wszystkich i zawsze jest brany margines błędu, np:
Koń ma cztery nogi, człowiek ma dwie. Statystycznie mają 2,5 - 3,5 nogi.
Poza tym raczej nie mieszkasz w Ameryce gdize ta grupa statystyczna była...
Ta, tylko (teoretycznie) może być tak, że na facebooku klika sobie 25% właścicieli psów (a pozostałe 75% przecież też może czytać książki i ich preferencje są całkiem inne niż facebookowych klikaczy) i np. 85% właścicieli kotów. Nie wiadomo, ilu ludzi posiadających psy jest zarejestrowanych na portalu, stąd takie "statystyki" są bardzo losowe i niezbyt wiarygodne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dlatego nie wierzę w takie statystyki, bo opierają się na przypuszczalnych, a nie faktycznych danych, zebranych z wybranej losowo grupy. - Nie trzeba mi tłumaczyć na czym polega zbieranie danych statystycznych - wiem o tym bardzo dobrze i właśnie dlatego z taka rezerwą podchodzę do wielu wyników badań.
Trzeba mieć świadomość, że dane zebrane z fejsa są często fałszywe, bo...