forum Oficjalne Aktualności
Kolejna rewolucja w e-czytaniu
Na rynku pojawiła się nowa innowacyjna oferta dla czytelników ebooków. W abonamencie serwisu Legimi dostaniemy czytnik InkBook za 1 zł i nieograniczony dostęp do 12 tysięcy ebooków. Wszystko to za cenę 44,99 zł miesięcznie. Czy to się opłaca?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [52]
Wciąż nie jestem przekonana do ebooków, lubię papierową książkę, czytając ją mam lepsze poczucie mijającego czasu (nie chodzi mi o godziny w fotelu, a ilość stron, czas akcji powieści), łatwiej mi zapamiętać miejsce, w którym znajdował się fragment, do którego chcę wrócić - mam jakieś poczucie grubości kartek po jednej i drugiej stronie, pamiętam jako tako układ akapitów na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nie chcę pani obrazić, broń boże, ale z pani wypowiedzi wynika, że niewiele wie pani o czytnikach.
"Kartkowanie" w czytniku jest nieporównywalnie szybsze, to zaledwie ułamek sekundy. Poza tym czytnik zawsze bez wyjątku zapamiętuje ostatnią przeczytaną stronę w każdej pojedynczej książce jaką na nim mamy.
No i ostatnia rzecz - nie wiem jaki jest konkretnie regulamin tego...
To nie chodzi o "kartkowanie", po prostu na czytniku nie przerzucisz pliku kartek na raz do miejsca, gdzie z grubsza skończyłeś lekturę, czy jest jakiś cytat wart zapamiętania. Sam tak robię podzas czytania, jeśli nie mam zakładki, po prostu "na oko" szacuję, gdzie skończyłem, czytam kawałek akapitu i jeśli go kojarzę, kartkuję do przodu, jeśli nie, cofam się kilka stron....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Gonzales
Niewiele wiem o czytnikach, to fakt. Nie mam pojęcia, czym się jeden od drugiego różni, który najlepszy, najszybszy, najodporniejszy na zniszczenie i najładniejszy. Ale co to czytnik, czym się różni od urządzeń do czytania nie przeznaczonych (komputery, tablety, telefony) i przede wszystkim od papieru, to wiem. Czytnik w ręku miałam, obejrzałam dokładnie ze...
A i tak sednem mojej wypowiedzi nie były moje zastrzeżenia do ebooków w ogóle, tylko mój stosunek do proponowanego przez Legimi abonamentu. Płacąc coś koło pełnej ceny okładkowej całkiem grubaśnej książki otrzymuję w zamian usługę prawie równoważną do korzystania z biblioteki. Nie za drogo? OK, w cenie jest czytnik, który w zasadzie kupujemy w ten sposób na raty - ale inne...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUsługa Legimi rzeczywiście nie umożliwia ci zarządzania plikiem (podejrzewam, że chodzi o piractwo), tak, jak można nim zarządzać po wykupieniu licencji na poszczególne książki elektroniczne w sklepach internetowych. Te niedogodność balansuje cena abonamentu (plus czytnik, który po okresie trwania umowy jest twój - jak z telefonem). Jest to kwestia osobistych preferencji...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Monika
Już rozumiem o co pani chodziło. Ja miałem wielokrotnie podobną sytuację, kiedy wydawało mi się, że coś w trakcie fabuły przeoczyłem, bywało i tak, że nazwisko, miejsce, jakaś istotna informacja uleciała mi z głowy i byłem zmuszony kartkować wstecz, żeby to odnaleźć. Tylko, że jeśli chodzi o mnie to nie posiadam aż tak dobrej pamięci. Zazwyczaj kojarzę na jakiej...
Ja się waham... Czytnik już mam i sobie chwalę (Kindle), tak jak biblioteczkę z nieprzeczytanymi ebookami. Najbardziej boję się tego, że nie przestałbym kupować ebooków poza abonamentem, bo Legimi nie ma w ofercie kilku "moich" wydawnictw, więc oszczędność pozorna. Ale byłoby co czytać z dostępnej oferty, o to się nie martwię.
Dla mnie najsensowniej wygląda oferta na rok,...
Czy mam e-booka? Nie.Czy próbowałem? Tak. Każdy ma swoje pasje, kolekcje itp. Ja uwielbiam patrzeć na rosnącą kolekcję książek na półkach w domu - jestem z tego dumny i mnie to uspokaja po ciężkich dniach. Oczywiście nie oceniam negatywnie - oferta jest ciekawa i godna uwagi - chociaż do mnie póki co nie trafia.
ps. to o wąchaniu - niezła próba dogryzania ale jeszcze nie...
A skąd przekonanie, że ekran Ci pęknie akurat po roku? A nie na przykład po pół? :P
W abonamencie masz niejako zaprogramowane spłacanie czytnika, więc nawet przy umowie rocznej nie dość, że zapłaciłeś za niego 299 zł, to jeszcze "dopłaciłeś" 144 zł (12 miesięcy x 12 zł różnicy abonamentowej pomiędzy z i bez czytnika).
Z tego też powodu niekoniecznie opłaca się go kupować...
Jeżeli jesteś taka psuja, że po roku ci się wszystko psuje to rzeczywiście nie ma sensu w nic inwestować. Ja do swojego kindla mam etui, i czy spadnie na dywan czy też na gołą posadzkę będzie to miękki upadek. Aczkolwiek jeszcze nigdy nie wyleciał mi z rąk, nawet w trzęsącym się na drodze autobusie.
Do Sebastiana: ja również mam małą kolekcję książek na półce, będzie tego...
Dla mnie ta oferta jest genialna. Fakt, że nie wszystkie wydawnictwa są obecne, pozostawia po prostu pole dla polowań na promocje w innych miejscach. Zwłaszcza, że moimi książkami dzielę się z Tatą, a w przypadku Legimi będzie to niemożliwe, więc i tak zarówno książki papierowe, jak i ebooki kupować nadal będę.
Będą to jednak nadal przemyślane pozycje, podczas gdy na...
Na podlinkowanej przez autora stronie jest lista wydawnictw których książki są dostępne w abonamencie wraz z linkami do Legimi gdzie można zapoznać się tytułami będącymi w ofercie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW moim świecie istnieją tylko takie książki które można ustawić później na półce i do nich wracać, takie których czuję fakturę papieru i czuję jego zapach.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ale próbowałeś chociaż? Doceniam, jeśli książka jest ładnie wydana, okazyjnie kupuję papier. Ale... zauważyłem, że stoi na półce, a czytam głównie ebooki, bo mi wygodniej.
O wąchaniu się nie wypowiem, każdy ma jakieś pasje, ja lubię chodzić po lesie.