forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Nie zawsze rażeni piorunem - wygraj książkę "Hopeless"
Mówi się czasem, że to była miłość od pierwszego wejrzenia, że to było jak rażenie piorunem. Tymczasem nie zawsze to pierwsze spotkanie owocuje wybuchem namiętnych uczuć. Czasami jest krótkie, przypadkowe i nie ma w sobie nic romantycznego. A czasami naprawdę działa jakaś miłosna magia… Napisz opowiadanie o pierwszym spotkaniu dwojga przeznaczonych sobie ludzi. Czekamy na teksty o objętości do 3000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Hopeless
Regulamin
- Konkurs trwa od 22 do 28 sierpnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 3000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Otwarte.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [145]
- Kochanie! - pisnęła moja młodsza siostra - Wyglądasz jak modelka albo nawet jak księżniczka, Kate Middleton zzieleniałby z zazdrości!
- Dziękuję - powiedziałam zakładając diamentowe kolczyki
- Moja mała córeczka - chlipała w chusteczkę moja mama - A jeszcze wczoraj byłaś taka malutka, o taka tycia, tuliłam cię i kołysałam, a teraz wychodzisz za mąż!
- Mamo - głaskałam ją...
Zajęcia na studiach dawały mi w kość.Nie widziałam sensu w tym, co robię. Nie byłam pewna, czy w moim kierunku nauki odnajdę cele, do których dążenie będzie definicją szczęścia w życiu.
Z innych grup powiedzieli nam, że zajęcia z biologii odbędą się z nowym ćwiczeniowcem.Po wejściu do sali zobaczyłam postawnego mężczyznę, mającego około lat trzydzieści.Był przystojny i miał...
Znowu to samo. Jestem spóźniona i przemoczona. Na dodatek pies nasikał mi do butów. Takie myśli towarzyszyły Gosi w drodze do pracy. Właśnie przechodziła przez ulicę, aby jak najszybciej dotrzeć na miejsce. Deszcz sprawił, że jej okulary przyozdobione były licznymi kroplami.
Z zamyślenia wyrwał ją klakson nadjeżdżającego samochodu. Małgorzata odskoczyła z piskiem do tyłu i...
-Dobrze że ubrałaś tą bluzkę- powiedziała Alicja.
-Dlaczego?- zdziwiłam się, poprawiając przed naszym pękniętym lustrem niesfornego loka. Korzystając z ostatnich chwil weekendu, wybierałyśmy się na piwo z paczką znajomych .
- Spotkasz dzisiaj mocno pokrewna duszę.
-„Mocno pokrewną”, powiadasz? Czyżby Pan Darcy?
- Zobaczysz
***
Rzeczywiście tam był. I muszę przyznać, że...
Zmęczona po ciężkim dniu w pracy Anna włączyła komputer. Facebook - nic ciekawego, youtube - również. A teraz ulubiona strona internetowa - lubimyczytac.pl! Trzeba wprowadzić potajemnie przeczytaną w pracy powieść. Tak więc: klik, klik i... Oo, nowa wiadomość! Pewnie znowu szykuje się jakaś ciekawa wymiana! - ucieszyła się kobieta. Ale, co to?
"Witam pani Anno!
Czytamy...
- Wrócę później, po szkole odwiedzę dziadka - rzuciła. Nie czekając na odpowiedź, złapała szalik i plecak. Trzasnęły drzwi.
Wyszła, powoli biorąc głęboki oddech. Październik zaczynał barwić liście złotem, nie dając szans zanikającej zieleni. Lubiła jesień. Właściwie, lubiła każdą porę roku - z wyjątkiem upalnego lata. Jesień była sympatyczna ze swoją kapryśnością, ze...
Mówi się, że miłości nie można znaleźć na siłę. Rób to co kochasz a ona znajdzie cię sama. Nie wiem czego była to kwestia, że nie zakochałam się nigdy. Nie znalazłam nikogo kto by mi imponował, zachwycał, pociągał. Mimo że filozofia bierności całe życie brzmiała dla mnie pięknie, powoli zaczynałam rozumieć, że daleko odbiega od wymogów rzeczywistości. Bierność zamieniła...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
- Przepraszam, co to za zespół? – rzucone w eter pytanie wyrwało mnie z zamyślenia. Stałam właśnie w kolejce do kasy w swoim ulubionym książkowo – płytowym sklepie, gdy ktoś delikatnie dotknął mojego ramienia.
- Słucham? – odwróciłam się zniecierpliwiona, pomyślawszy, że właściciel bądź co bądź przyjemnego głosu oczekuje pomocy w sprawie jakiejś płyty. Człowieku, nie...
Przedstawiciele klienta przyjechali na spotkanie dwadzieścia minut wcześniej. Przez to nie miałam czasu pójść do łazienki, przyczesać włosy i poprawić makijaż. Zrzuciłam szybko z nóg czółenka i włożyłam czarne buty na obcasie. W pośpiechu zabrałam teczki i prezentacje z biurka. Były bardzo ciężkie, a obite metalem rogi segregatorów kuły mnie w brzuch. Dzień zdecydowanie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Poznanie Anubisa na imprezie było najlepszym co mnie w życiu spotkało. Serio. Chcecie wiedzieć co się stało? Już wam mówię.
Na wakacje pojechałam do cioci do USA. Był piątek wieczór, kiedy przyszedł wuj.
- Witaj Bastet, gotowa na zabawę?
- Co jaką zabawę? Nigdzie dzisiaj nie wychodzę. I czy nazwałeś mnie właśnie Bastet?
- Idziemy wszyscy na przyjęcie charytatywne. Temat...