Chciałabym poznać tajniki magii słów. Nie od dziś wiadomo, że słowa mogą spowodować wojny lub je przerwać. Potrafią zranić bardziej niż najboleśniejszy cios. Tylko nieliczni potrafią opanować jej potęgę i obowiązki, które potrafią siać zniszczenie przy nieprzestrzeganiu podstawowych reguł. Jej tajemniczość, która skrywa się w niepozornej mowie od lat podsyca moją ciekawość. Magia jest tym niebezpieczniejsza czym wydaje się błaha.

Chciałabym poznać tajniki magii słów. Nie od dziś wiadomo, że słowa mogą spowodować wojny lub je przerwać. Potrafią zranić bardziej niż najboleśniejszy cios. Tylko nieliczni potrafią opanować jej potęgę i obowiązki, które potrafią siać zniszczenie przy nieprzestrzeganiu podstawowych reguł. Jej tajemniczość, która skrywa się w niepozornej mowie od lat podsyca moją ciekawość....

Któż z nas w dzieciństwie nie marzył o posiadaniu magicznych mocy, oglądając bajki lub czytając książki wielokrotnie wyobrażałam sobie, że jestem czarodziejką i posiadam nadzwyczajną moc. Gdybym miała wybierać jakąś konkretną dziedzinę magii, pewnie byłby to umiejętność wyczarowywania dowolnych przedmiotów, lub też zamiana jakiejś rzeczy w inną. Chociaż, tak naprawdę decyzja jest bardzo trudna. Przychodzi mi do głowy mnóstwo umiejętności, jakie posiadali bohaterowie powieści fantastycznych, których jestem ogromną fanką. Ach, gdyby tak móc teleportować się w dowolne miejsce w jednej chwili, można by bez problemu spełniać marzenia o podróżowaniu. Magiczne umiejętności, z pewnością byłyby bardzo przydatne w życiu, ale jak to zwykle bywa wszystko ma swoje dobre i złe strony. Dlatego też może i dobrze, że magowie i czary pozostają na kartach powieści, a my ludzie żyjący w realnym świecie posiadamy największą z magii, jaką jest magia miłości.

Któż z nas w dzieciństwie nie marzył o posiadaniu magicznych mocy, oglądając bajki lub czytając książki wielokrotnie wyobrażałam sobie, że jestem czarodziejką i posiadam nadzwyczajną moc. Gdybym miała wybierać jakąś konkretną dziedzinę magii, pewnie byłby to umiejętność wyczarowywania dowolnych przedmiotów, lub też zamiana jakiejś rzeczy w inną. Chociaż, tak naprawdę...

Chętnie przeniósłbym się do świata w którym rządzi magia ,a że jestem człowiekiem myślącym racjonalnie za pomocą magii stworzyłbym świat w którym każdy chciałby zamieszkać ,i w którym toczyły by się wojny o kobiety. które były by krwawe i zażarte bo każdy z moich magów miałby swoje argumenty w walce o swoją królową czarów. Ponieważ wszystkie królowe cechował niepowtarzalny urok gdy je zobaczyłeś twój umysł od razu przestawał działać, i nie myślałeś o niczym innym tylko o uczcie miłosnej ze swoją królową czarów.
Żeby mój świat nie był starodawny wykorzystałbym w nim nowe technologie i chciałbym zadziwić swoich przyjaciół swoim cudownym wynalazkiem. Była by to kraina stworzona przy pomocy czarów przeze mnie i moją królową, w której to krainie żyłoby nam się wszystkim dobrze i dostatnio. Byłby to świat w którym nikomu niczego by nie zabrakło, A w świecie tym dominowała by harmonia i miłość. A wojny o kobiety dawały by odrobinę napięcia i tragizmu, który zabijał by przegranych, w bratobójczej walce magów ,którzy nie umieli godnie pogodzić się z porażką.
Pewnego dnia moja królowa magii postanowiła użyć swojej tajemnej mocy byśmy się z bratem zakochali. A ponieważ nam obojgu podobała się ta sama kobieta to wiązało się to z tym ,że toczyliśmy o nią wojny. Któregoś razu stało się coś czego nikt się nie spodziewał…jeden z nas zaczął tracić pamięć, a był to starszy z nas Bartosz. Wszystko przez to że mój brat zawarł potajemny układ z królową czarów który zakładał wykończenie mnie ostatecznie by zdobyć serce mojej ukochanej. Ja jednak nie miałem zamiaru się poddać. Czary królowej jednak uśpiły mnie na dłużej.
Gdy powróciłem do świata żywych, musiałem pogodzić się ze stratą mojej ukochanej. A powrót do normalności był trudny ,i wyboisty .Pamięć wracała bardzo powoli z pomocą najbliższych i mojego terapeuty, który pomagał mi wyjść na prostą pracując ze mną i zadając pytania o moje młode lata. Po pewnym czasie pamięć mi powróciła, a wraz z nią życie które weszło z powrotem na właściwe tory.

Chętnie przeniósłbym się do świata w którym rządzi magia ,a że jestem człowiekiem myślącym racjonalnie za pomocą magii stworzyłbym świat w którym każdy chciałby zamieszkać ,i w którym toczyły by się wojny o kobiety. które były by krwawe i zażarte bo każdy z moich magów miałby swoje argumenty w walce o swoją królową czarów. Ponieważ wszystkie królowe cechował niepowtarzalny...

Jaka dziedzina magii byłaby odpowiednia dla mnie? Byłoby to połączenie eliksirów znanych w serii Harry Potter z ziołolecznictwem oraz pewnego rodzaju modyfikacji. Mając władzę w dłoniach, czy też różdżkach chciałabym wykorzystać to i najzwyczajniej w świecie pomóc innym. Dzięki mojej umiejętności potrafiłabym uzdrowić ludzi chorych na najróżniejsze, najpaskudniejsze choroby istniejące na świecie. Byłabym w pewnym sensie naukowcem, tylko z większymi możliwościami i ulepszeniami. Czy wtedy wszystko nie byłoby łatwiejsze? Mogłabym oczywiście wybrać latanie, czytanie w myślach, czy opcję niewidzialności, ale to byłoby samolubne. Dlatego też nie zastanawiałabym się długo jaki ,,profil'' nauczania byłby dla mnie idealny - jest to może spowodowane moim prywatnym wyborem jakim jest pielęgniarstwo, a może po prostu empatię stawiam w mojej życiowej hierarchii bardzo wysoko.

Jaka dziedzina magii byłaby odpowiednia dla mnie? Byłoby to połączenie eliksirów znanych w serii Harry Potter z ziołolecznictwem oraz pewnego rodzaju modyfikacji. Mając władzę w dłoniach, czy też różdżkach chciałabym wykorzystać to i najzwyczajniej w świecie pomóc innym. Dzięki mojej umiejętności potrafiłabym uzdrowić ludzi chorych na najróżniejsze, najpaskudniejsze...

Szklany Mag[bookLink]4935620|Szklany Mag[/bookLink]

Szklany Mag[bookLink]4935620|Szklany Mag[/bookLink]

 [bookCover]4935620|Szklany Mag[/bookCover]