rozwiń zwiń

forum Grupy użytkowników Czytamy synchronicznie

[TRWA] Kroniki marsjańskie - Ray Bradbury (15.09 - 5.10.2023)

tree
utworzyła 11.09.2023 o 09:44

odpowiedzi [37]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Dorcia 08.10.2023 20:11
Czytelniczka

Skończyłam  😀

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dorcia 28.09.2023 23:21
Czytelniczka

W piątek  dotarłam do rozdziału "Luty 2002" i padłam na zapalenie zatok i gardła. Ogólnie podoba mi się, a niektóre wypowiedzi mnie ujęły swoją bezwzględnością w stosunku do ekspansji człowieka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 29.09.2023 07:32
Czytelniczka

@Dorcia super, że jesteś z nami. Nie wczytuj się zbytnio w nasze dyskusję przed skończeniem 😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szyja 29.09.2023 08:19
Czytelniczka

@Dorcia cieszę się, że czytasz. Jestem ciekawa jakie sensy wyłuskasz z lektury. Może  jeszcze inne niż moje i @Katarzyna k .

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Dorcia 22.09.2023 13:02
Czytelniczka

Zaczynam dzisiaj synchroniczne od "Kronik", bo może pójdzie szybko z czytaniem, bo nie jest taka gruba, a coraz bardziej mi się nawarstwiają zaległości  😕

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szyja 21.09.2023 22:33
Czytelniczka

Jestem ze Spencerem i kapitanem Wilderem w czerwcu 2001.
Cóż, w moim odczuciu jest coraz ciekawiej i dostrzegam coraz więcej sensów. Materializowanie tęsknot za bliskimi w "Kwietniu 2000" przypomina mi "Solaris"; zastanawiam się czy taka koincydencja zaistniała przypadkowo, czy zamierzenie.
Pomarudzę jeszcze na wydanie z Kolekcji Gazety Wyborczej. Jak można do czytelnika z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Katarzyna k 28.09.2023 21:21
Czytelniczka

Potwierdzam -druk w wydaniu kolekcji XX wieku GW jest uciążliwy :(

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 28.09.2023 21:31
Czytelniczka

A wracając do wątków, o których wspominasz - materializowanie bliskich ze wspomnień pokazany w genialnym rozdziale o pogoni różnych osób za materializującym się wspomnieniem i i tęsknotami za bliskimi, to bardzo poruszający watek w Kronikach Marsjańskich.
Głównie w opiniach o książce podkreśla się watek dążeń ludzi do osadzenia się w tym co znają, co jest dla nich...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szyja 28.09.2023 22:41
Czytelniczka

Tak, moim zdaniem w punkt ujęłaś zamiar, który się kryje za tym zabiegiem. Nie miałam czasu, żeby zerknąć na analizy symboliki „Kronik…”, a teraz poczułam niedosyt, więc w weekend wrócę sobie jeszcze do rozkmin. Dzięki. 
  

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 29.09.2023 07:39
Czytelniczka

@Szyja super się z Tobą czyta synchronicznie. Po to właśnie chyba powstała ta grupa, żeby się wymieniać swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami, a różnie z tym bywa, tak jak widzę. Zapraszam serdecznie do wspólnego czytania Czas krwawego księżyca. Zabójstwa Osagów i narodziny FBI. ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szyja 29.09.2023 08:15
Czytelniczka

Dzięki. Też mi się z Tobą świetnie czyta.
Rzeczywiście wątki czasem umierają, a opinie są pisane po skończeniu lektury, jako ostatnie zdanie czytającego na temat. Takie mam obserwacje.
„Czas krwawego księżyca”, czytałam i zapamiętałam jako bardzo dobrą pozycję. Udanej lektury Ci życzę. Planujesz obejrzeć film po przeczytaniu książki?  „Kongres…” jeszcze daleko, ale pewnie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dorcia 29.09.2023 22:08
Czytelniczka

@Katarzyna k ale ja muszę, bo mam podobne spostrzeżenia. Przecież on to napisał tak dawno, a ludzie nadal tacy sami w swoim niszczeniu tego co nie znają lub myślą, że jest gorsze, złe, inne itd. A i materializowanie ich pragnień. No po prostu majstersztyk.
@Szyja mam odczucia podobne do waszych  😀
Dziękuję, że mogłam z wami czytać, tzn. ja jeszcze czytam 😁 i w sumie nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Katarzyna k 21.09.2023 20:08
Czytelniczka

Grudzień 2005 - przeurocze zakończenie tego (książkowego) roku, rozdziału i etapu kolonizacji. Świetny jest ten rozdział i wątek. (Nie chcę zdradzić za dużo, więc dlatego lakoniczny tekst)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 19.09.2023 20:36
Czytelniczka

Nie wiem, czy to przypadek, czy nie, ale wylanie lekkich żalów w  odniesieniu do pierwszej części, którą przeczytałam (komentarz poniżej) zaskutkowalo - od sierpnia 2001 obserwuję znaczną poprawę 😏. Części dotyczące osiedlania się ludzi na Marsie są zdecydowanie bardziej subtelne jeśli chodzi o moralizatorstwo i czytam je z nieskrywaną przyjemnoscią.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szyja 19.09.2023 18:11
Czytelniczka

@Dorcia , @Katarzyna k , zaczynam!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 19.09.2023 20:30
Czytelniczka

Super! Mamy się bać????  😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szyja 20.09.2023 20:18
Czytelniczka

Pomyślałam, że w towarzystwie raźniej  😌

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 20.09.2023 21:25
Czytelniczka

I bardzo dobrze -cieszę się bardzo z towarzystwa - synchroniczne solo jest trochę dziwne i lekko schizofreniczne 😏

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Dorcia 17.09.2023 22:16
Czytelniczka

Zacznę dopiero w tygodniu, bo od piątku wieczora do teraz nie miałam czasu czytać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 17.09.2023 20:17
Czytelniczka

Dotarłam już do czerwca 2001 r  - kto ma rację kapitan Wider czy Spender?

Pierwsze przemyślenia: Nie mogę się na razie pozbyć wrażenia, że czytam bajkę - w sumie temat adekwatny -bajka  o kosmitach. Trochę naiwnie nachalną w przekazie (nie spojlerując - odwołuje do konfrontacji obu wymienionych powyżej postaci). Na razie odczuwam brak subtelności przesłania...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szyja 22.09.2023 13:14
Czytelniczka

Oj tak. Bajkowo, moralizatorsko.
Mało tu o kosmosie, a więcej o egocentrycznym podejściu ludzi do wszechświata - nie dość, że dotyka choćby Indian (perspektywa amerykańska jest tu bardzo mocno obecna), przyrody, a cóż by było gdybyśmy dosięgali dalej? 
Chętnie coś bym dalej sci-fi poczytała, ale tym razem raczej o tematyce innej niż kwestie społeczne. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 22.09.2023 14:36
Czytelniczka

Z SF raczej zostało samo F, no ale taki urok książki. Nie przeszkadza mi to.
Ja skończyłam już całość i jestem bardzo zadowolona ze stylu i samego zamysłu na przedstawienie ekspansji na Marsa. Nie pojmuję jednak jednej  zasadniczej dla powieści kwestii, ale o tym pewnie dziś wieczorem napiszę

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 28.09.2023 18:23
Czytelniczka

Z opóźnieniem - kontynuuje wątek - jeśli ktoś nie przeczytał, to UWAGA SPOILER:
Zupełnie nie zgadzam sie z wizją masowego powrotu Ziemian na Ziemie w momencie wybuchy na niej wojny. To zupełnie sprzeczne z logiką i naturą ludzką  - pchanie sie tam gdzie  można nabić sobie guza. Zahndamm że oczywiście część ludzi chciała wrócić, walczyć, ochronić swoje rodziny, które zostały...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szyja 28.09.2023 20:00
Czytelniczka

Tak, też mnie to zaciekawiło.
Skąd ten pomysł.  
Taka marzycielska, idealistyczna wizja amerykańskiej solidarności wobec groźby sowieckiej wojny atomowej w latach 50? Ale z drugiej strony fatalistyczna. Nie ma żadnego ratunku przed wojną? Zginą wszyscy, obie zaangażowane strony? 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Katarzyna k 28.09.2023 21:18
Czytelniczka

Pewnie masz rację,że to taka idealistyczna wizja. Dla mnie zupełnie abstrakcyjna. Może być tez tak, że to zabieg pokazujący, że możliwość życia poza Ziemią to jednak baaaaardzo daleka przyszłość -czytaj -"wróćmy na Ziemię" dosłownie i w przenośni i tu zadbajmy o naszą przyszłość. 
Kluczowy jest też moment powstania powieści. Nie wiem dlaczego, ale jakoś wbiłam sobie do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Szyja 28.09.2023 21:42
Czytelniczka

„Wróćmy na Ziemię” jako clue mi się podoba. Też pewnie znaczący symbolicznie jest moment wskazania przez ocalałego ojca rodzinie Marsjan w lustrzanym odbiciu - to my jesteśmy Marsjanami. Co to znaczy? Ray mruga okiem, że książka jest o Amerykanach lat 50., po drugie: ten moment w książce to nasza potencjalna przyszłość, ale po trzecie jeszcze taka wizja spojrzenia...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Katarzyna k 17.09.2023 13:48
Czytelniczka

Wystartowałam. Dedykacja i motto, jak rzadko kiedy przykuła moją uwagę i zachęca jeszcze bardziej. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk  😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post