-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
Cytaty z tagiem "wodka" [149]
[ + Dodaj cytat]Gdybym jak człowiek piła codziennie, w ciemnych latach jaśniej by mi było.
Kobiety płaczą. Mężczyźni idą na wódkę.
- Już wiem, gdzie mieszka ten Italianiec.
- Gdzie? - zapytał Downar.
- U jednej kurwy.
- Co takiego?
- Przepraszam, obywatelu majorze, ale tak mi się wypsnęło. Chciałem powiedzieć, że ten Włoch zamieszkał u jednej panienki. (...) U takiej dewizówki. Dziewczyna pierwszy sort. Wyższe wykształcenie, włada językami, postawna. Bez waluty nie podchodź. Nawet bonami się nie interesuje. (...)
- Skąd to wszystko wiecie?
- Od ciecia, oczywiście. Sympatyczny facet, tylko straszny ochlapus. Pół litra to dla niego dopiero początek. Ja już nie mam takiego zdrowia.
- Co jest? - W głosie Antosia zabrzmiało zdziwienie. - Wódka ci nie smakuje?
Bierze butelkę i wypija łyk wódki. Wódka to dobra rzecz, bo jakby uziemia tego, kto wcześniej wziął prochy. Nie jest też taka rzeczywista: człowiek się po niej uspokaja, cichną głosy.
Usiadł na sienniku, otworzył bukłak i łyknął ziołowej wódki – od serca, za siebie, za Burego, Ostatniego Szepta, Mishę i za całą cholerną puszczę, a potem poprawił piwem. Nie dość, że pije sam, to jeszcze na smutno. Znów padł na pościel. Co za parszywy dzień.
W głowie trochę go ćmiło, a słońce nawet w półmroku puszczy raziło bardziej niż zwykle. Po drodze na chwilę przemienił się w Wilka i ponownie przybrał ludzką postać, licząc, że oszuka organizm i pozbędzie się kaca, ale musiał z bólem stwierdzić, że pomysł nie zadziałał.
Tu główną rozrywką jest picie alkoholu. Jak to na rosyjskiej prowincji. Nie mówiąc już o tym, że za wódkę i elektryk przyjdzie, i zdun znajdzie czas, by przeczyścić piec. A wśród prezentów noworocznych od lat hitem jest kalendarz, który podpowiada okazję do wypicia na każdy dzień. W internecie można kupić „gadającą wódkę". To butelka z pozytywką. Po jej przechyleniu rozlegają się toasty. Żeby nie było, że się pije samemu albo bez powodu...
Chętnie za to się pocieszamy szukając ukojenia w ujemnych cechach innych narodów. A więc: pijemy wódkę, ale i Anglicy piją, mamy niski poziom czytelnictwa, ale Cyganie jeszcze mniej czytają, mamy trzydzieści procent analfabetów, ale Mandżuria ma procent jeszcze większy.