-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "maszkaron" [3]
[ + Dodaj cytat]
- Zrzucił skórę. To jakiś rodzaj linienia. - Rzuciła przelotne spojrzenie w górę tunelu. - To jakiś nowy. Nigdy przedtem tego nie widziałam. Nie w tym stadium rozwoju.
- Co to oznacza? - mruknął Dillon.
- Trudno wyczuć. Nie ma precedensu. Jednego jednak możemy być pewni. Jest teraz większy .
- O ile większy? - Aaron podobnie jak ona zaczął się wpatrywać w ciemny korytarz.
- To zależy - szepnęła Ripley.
- Od czego?
- Od tego, czym się stał.
W tej samej chwili, gdy usiłowała skłonić swe sparaliżowane struny głosowe do działania, jakaś jej część zauważyła, że obcy różnił się nieco wyglądem od wszystkich odmian, jakie napotkała do tej pory. Głowa była pełniejsza, ciało bardziej masywne. Subtelniejsze odchylenia o charakterze fizycznym zarejestrowała w przelotnych tikach obserwacyjnych owego zastygłego momentu grozy.
A u szczytu sali, na podwyższeniu, przyglądając się tej rozpuście leżał Jabba Hutt.
Głowę miał trzy, może czterokrotnie większą od ludzkiej, żółte, gadzie oczy i wężową skórę, pokrytą warstewką tłuszczu. Nie miał szyi, za to ciąg podbródków, przechodzących w wielkie, nabrzmiałe cielsko, wypasione do granic wytrzymałości kradzionymi kąskami.(...) Nie miał nóg - tułów zwężał się stopniowo w długi, gruby ogon, podobny do wałka drożdżowego ciasta i sięgający do krawędzi podwyższenia, pełniącego rolę tronu. Szerokie, pozbawione warg usta sięgały prawie uszu; ślinił się bez przerwy. Był zdecydowanie obrzydliwy.