cytaty z książki "Telemach w dżinsach"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czas? Kto by przejmował się czasem. Niech sobie płynie, bo i tak nikt go nie zatrzyma.
Nic, co jest rzetelne i piękne między ludźmi, nie ginie.
Świat jest ciekawy, tylko trzeba mieć do niego odpowiednie podejście. Nie trzeba bać się życia. Trzeba iść przebojem.
Postępuj tak, żebyś był w zgodzie z własnym sumieniem.
Ze szczęściem to trochę tak jak z górami. […] Wspinasz się na szczyt i zdaje ci się, że jak go osiągniesz, to będziesz szczęśliwy. Tymczasem drapiesz się, wspinasz mozolnie, stajesz na nim i nagle widzisz, że za tym szczytem jest jeszcze jeden, może jeszcze większy, wspanialszy i znowu idziesz po swoje szczęście. Myślałem o tym nieraz i zdaje mi się, że największe szczęście to dążenie do niego.
Bo ze szczęściem to rozmaicie bywa. Są szczęścia najrozmaitszego kalibru. Jest to ogromne, od którego człowieka roznosi i zapiera, a są małe, które dają ci radość i uciechę.
(...) przeszkody nie liczą się - są przecież po to, by je pokonywać, przenieść się z miejsca na miejsce, to tak jak przespacerować się w słoneczny dzień po parku, zarobić forsę - drobnostka, forsa w ogóle się nie liczy, jest - to dobrze , nie ma jej - to kiedyś będzie. Ludzie, jeśli tylko nie brużdżą, to przyjaciele, a czas? Kto by się przejmował czasem. Niech sobie płynie, bo i tak nikt go nie zatrzyma. Dziś się żyje, wczoraj minęło bezpowrotnie, szkoda o nim wspominać,a jutro będzie na pewno lepsze od dnia dzisiejszego.
Wszyscy chcieliby być szczęśliwi, a szczęście - skinął w stronę jeziora - to jak ta wieczorna mgła nad jeziorem - pojawi się i wnet ją wiatr rozwieje.
- Ale są przecież ludzie szczęśliwi.
- Ze szczęściem to trochę tak jak z górami - powiedział trąc zarośnięty policzek. - Wspinasz się na szczyt i zdaje ci się, że jak go osiągniesz, to będziesz szczęśliwy. Tymczasem drapiesz się, wspinasz mozolnie, stajesz na nim i nagle widzisz, że za tym szczytem jest jeszcze jeden, może jeszcze większy, wspanialszy i znowu idziesz po swoje szczęście. Myślałem o tym nieraz i zdaje mi się, że największe szczęście to dążenie do niego.
- Na własną rękę - przerwał mi - to możesz zbierać stokrotki. Masz nauczkę, jeżeli chcesz się puszczać na głęboką wodę, to musisz mieć doświadczenie.
Huśtawka, daję słowo - raz na wozie, raz pod wozem, a właściwie nie wiadomo gdzie. Raz windujesz się do góry i zdaje ci się, że cały świat do ciebie należy, to znowu spadasz na łeb, na szyję i myślisz, że jesteś na dnie. Widocznie takie już życie i nic na to nie poradzisz. Trzeba być linoskoczkiem albo kaskaderem, żeby sobie kości nie pogruchotać.
- Nie zawracaj sobie głowy drobiazgami, kiedy chodzi o ważne życiowe sprawy. To się jakoś samo posprząta. Najważniejsze, żeby mieć ład o tutaj - I wskazujący palec przytknął do czoła. - Jeżeli tutaj porządek, to możemy spać spokojnie.
[...] - W książkach też jest prawdziwe życie. Czasem, kiedy czytam książkę, zdaje mi się, że to ja ją napisałem. Kiedyś, dawno, może wtedy, kiedy mnie jeszcze nie było.