cytaty z książki "The Hunger Games"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
![SmakCzekolady - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/68951/63148-32x32.jpg)
![Marta Roter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/38288/728209-32x32.jpg)
![Pani_Kultura - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/26134/593646-32x32.jpg)
Chwytam jego rękę i ściskam ją mocno, przygotowując się na spotkanie z kamerami. Boję się chwili, w której będę musiała ją puścić..."
![Sela9030 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/116/480226-32x32.jpg)
Pamiętaj, że kochamy się do szaleństwa, więc możesz mnie całować, kiedy tylko zechcesz.
![SmakCzekolady - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/68951/63148-32x32.jpg)
...publiczność okazuje największe nieposłuszeństwo, na jakie jest w stanie się zdobyć. Milczy. W ten sposób mówimy, że nie ma zgody. Nie ma aprobaty. Wszystko jest nie tak.
![Meteorytka - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/18337/18580-32x32.jpg)
Jasne. Jestem pewien, że na arenie będzie mnóstwo worków z mąką, żebym sobie nimi porzucał w ludzi
![SmakCzekolady - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/68951/63148-32x32.jpg)
- Właściwie nie wiem, jak to ująć. Chodzi o to, że… chcę umrzeć taki, jaki jestem naprawdę. Nie jestem pewien, czy rozumiesz, o co mi chodzi (…).
- Chcesz przez to powiedzieć, że nikogo nie zabijesz? – zdumiewam się.
-Nie, gdy przyjdzie co do czego, na pewno będę zabijał jak wszyscy. Nie odejdę bez walki. Po prostu usiłuję znaleźć sposób na to, że jestem kimś więcej niż zaledwie pionkiem w ich igrzyskach.
- Ale nie jesteś kimś więcej. Nikt z nas nie jest. Na tym polegają igrzyska.
- Zgoda, ale w głębi duszy powinniśmy pozostać sobą, i ty, i ja- upiera się Peeta. – Wiesz, w czym rzecz.
- Trochę. Słuchaj, bez obrazy, Peeta, ale właściwie kogo to obchodzi?
- Mnie. Co innego może mnie obchodzić w takiej sytuacji?
![Sophie - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/63413/232278-32x32.jpg)
![kawowamowa - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/95857/973799-32x32.jpg)
Trudno ich nienawidzić. To po prostu skończeni idioci.
![Maggie - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/252967/167348-32x32.jpg)
![Aniutka90 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/67918/624923-32x32.jpg)
![izka16042 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
- Dobra, dogadamy się - decyduje Haymich. - Wy nie będziecie przeszkadzać mi pić, a ja będę na tyle trzeźwy by wam pomóc.
![daenerys - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Kątem oka zauważyłam wyciągnięta dłoń Peety. Zerkam na niego niepewnie.
- Jeszcze raz? Dla widowni? - W jego głosie nie słyszę gniewu. Brzmi głucho, co jest jeszcze gorsze. Chłopiec z chlebem już zaczął się ode mnie oddalać.
Chwytam jego rękę i ściskam ją mocno, przygotowując się na spotkanie z kamerami. Boje się chwili w której w końcu będę musiała ja puścić.
![Doniaksa - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/3170/23385-32x32.jpg)
-Dlaczego tak się stało? - naciska Caesar - Jak sądzisz?
- Bo chyba... Po raz pierwszy... Pojawiła się szansa, że będzie mój – wyznaje.
(...)
- Juz jestem Twój - zauważa - co ze mną zrobisz?
Odwracam sie do niego.
- Ukryje Cię tam, gdzie nie spotka Cię nic złego.
Gdy mnie całuje, wszyscy wkoło wzdychają z przejęcia."
![Doniaksa - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/3170/23385-32x32.jpg)
-Podobno ma pan udzielać nam rad - zwracam się do niego.
- Oto rada. Nie dajcie się zabić
![werwro - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/321500/820153-32x32.jpg)
Dwunasty dystrykt - mamroczę. - Tu można spokojnie umrzeć z głodu.
![daenerys - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
![Bilqis - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/192628/274437-32x32.jpg)
Rzadko jednak zaprzątam sobie tym głowę. Co za różnica, jaka jest prawda, przecież dzięki niej nie zdobędę jedzenia.
![Sela9030 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/116/480226-32x32.jpg)
W moim świecie muzyka pod względem użyteczności plasuje się gdzieś między wstążkami do włosów a tęczą , przy czym tęcza może przynajmniej dawać pewne pojęcie o pogodzie
![Marta Roter - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/38288/728209-32x32.jpg)
Uświadamiam sobie niepokojącą prawdę.
— Ale wtedy Haymitch będzie naszym sąsiadem!
— I bardzo dobrze. — Peeta się uśmiecha i przytula mnie mocniej. —
Jak miło: ty, ja i Haymitch. Najprawdziwsza sielanka. Czekają nas wspólne pikniki, urodziny, długie zimowe noce przy kominku, wspomnienia z Głodowych Igrzysk...
![Kikari - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/166487/434095-32x32.jpg)
Mieszkańcom Dwunastego Dystryktu należy się dozgonne uznanie, bo nikt nie klaszcze. Cicho siedzą nawet ci, którzy ściskają w dłoniach kupony zakładów i zwykle nie przejmują się losem trybutów. Może znają mnie z Ćwieka albo pamiętają mojego ojca. Mogli też poznać Prim, której nie sposób było nie kochać. Zamiast przyjmować owacje, stoję nieruchomo, a publiczność okazuje największe nieposłuszeństwo, na jakie jest w stanie się zdobyć. Milczy. W ten sposób mówimy, że nie ma zgody. Nie ma aprobaty. Wszystko jest nie tak.
Nagle dzieje się coś niespodziewanego. Przynajmniej ja tego nie oczekują, bo nie zauważyłam, żeby Dwunasty Dystrykt w ogóle się mną przejmował. Odkąd zajęłam miejsce Prim, daje się jednak wyczuć zmianę nastrojów, całkiem jakbym stała się kimś wartościowym. Najpierw jedna osoba, potem następna, a w końcu niemal wszyscy w tłumie dotykają ust wskazującym, środkowym i serdecznym palcem lewej dłoni i wyciągają ją ku mnie. To stary i rzadko widywany gest naszego dystryktu, sporadycznie używany podczas pogrzebów. Oznacza podziękowanie, a także podziw. Tak się żegna kogoś drogiego sercu.
![Kyou - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/76875/289237-32x32.jpg)
-Chcę dowieść, że jestem kimś więcej niż zaledwie pionkiem w ich igrzyskach
-Ale nie jesteś kimś więcej. Nikt z nas nie jest. Na tym polegają igrzyska
![Endszej Matuszak - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/58998/56502-32x32.jpg)
- Już jestem twój. Co ze mną zrobisz?
- Ukryję cię tam, gdzie nie spotka cię nic złego.
![- awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
- Tamtego dnia nauczycielka spytała na muzyce, kto zna pieśń o dolinie. Twoja ręka wystrzeliła w górę. Nauczycielka postawiła cię na stołku i kazała śpiewać przed wszystkimi. Mogę przysiąc, że wszystkie ptaki za oknem ucichły. - wpomina Peeta.
- Daj spokój - mówię ze śmiechem.
- Nie żartuję - zapewnia mnie. - Gdy tylko skończyłaś śpiewać, od razu wiedziałem, że wpadłem po uszy. Zakochałem się w tobie tak, jak twoja mama w twoim ojcu. Przez następne jedenaście lat usiłowałem zebrać się na odwagę, żeby z tobą porozmawiać.
- Bez powodzenia.
- Bez powodzenia. W tej oto sytuacji w zasadzie miałem szczęście, kiedy na dożynkach wylosowano kartkę z moim nazwiskiem.
![Aithusa - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/16421/151818-32x32.jpg)
Skupiam się, kiedy prowadzący pyta, czy Peeta zostawił w domu dziewczynę. Peeta waha się i bez przekonania kręci głową.
- Przystojniak z ciebie – zauważa Caesar. – Na pewno jest w twoim życiu jakaś szczególna dziewczyna. Przyznaj się, jak ma na imię?
- Rzeczywiście, znam jedną wyjątkową dziewczynę – przyznaje Peeta w końcu. – Podoba mi się, odkąd sięgam pamięcią, już od pierwszego spotkania, ale do tegorocznych dożynek na pewno w ogóle nie wiedziała, że istnieję.
Przez widownią przetacza się pomruk współczucia. Nieodwzajemniona miłość zawsze budzi sympatię.
- Ma narzeczonego? – dopytuje się Caesar.
- Nie mam pojęcia, ale podoba się wielu chłopakom – mówi Peeta.
- Wobec tego wiem, jak powinieneś postąpić. Wygraj igrzyska i wróć do domu. W takiej sytuacji na pewno ci nie odmówi, zgadza się? – pyta Caesar zachęcającym tonem.
- Wątpię, aby to się sprawdziło. Zwycięstwo… W moim wypadku nie załatwia sprawy – Peeta opuszcza wzrok.
- A to dlaczego? – zdumiewa się Caesar.
Peeta robi się czerwony jak burak.
- Ponieważ… – zająkuje się. – Ponieważ… Ona tu ze mną przyjechała. ~Caesar, Peeta, s. 125.
![Mis820 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/411783/364506-32x32.jpg)
- Skąd, daj spokój. One potrafią dokonywać cudów. Koza by nie zdechła, nawet gdyby bardzo chciała.
![mdlymee - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/51535/324629-32x32.jpg)
To pierwszy pocałunek, który oboje w pełni odczuwamy. Żadne z nas nie jest osłabione chorobą, bólem ani zwyczajnie nieprzytomne. Nasze wargi nie płoną od gorączki, nie są zmarznięte na kość. Jeszcze nigdy w życiu nie całowałam nikogo tak, aby poczuć przyjemne ciepło. To pierwszy pocałunek, po którym mam ochotę na następny. ~Katniss, s. 281
.
![Mis820 - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/411783/364506-32x32.jpg)
Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.
![NaNcy - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/329903/424501-32x32.jpg)
-Jeszcze raz? Dla widowni? -w jego głosie nie słyszę gniewu. Brzmi głucho, co jest jeszcze gorsze. Chłopiec z chlebem już zaczął się ode mnie oddalać.
![Martyna - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/89652/490341-32x32.jpg)