cytaty z książki "Kiedyś się odnajdziemy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jak często zapominamy o tym, co jest ważne. O tym, by komuś podziękować za to, co dla nas robi. Bierzemy, bo zostaliśmy przyzwyczajeni do tej wyciągniętej dłoni, która nam tyle ofiaruje. A wystarczy po prostu podziękować. Tak po ludzku okazać wdzięczność - mężowi, żonie, przyjacielowi czy dziecku.
Kto nigdy nie doznał głodu, tego prawdziwego, który wywołuje niemal fizyczny ból, zawroty głowy i mdłości, ten nie wie, do czego człowiek jest zdolny.
Bo są takie chwile, kiedy znika cały świat i nic cię nie obchodzi; ani czy ktoś coś widział, ani czy słyszał. Chwile przesiąknięte czułością.
Jak często zapominamy o tym, co jest ważne. O tym, by komuś
podziękować za to, co dla nas robi. Bierzemy, bo zostaliśmy
przyzwyczajeni do tej wyciągniętej dłoni, która nam tyle ofiarowuje. A wystarczy po prostu podziękować. Tak po ludzku okazać wdzięczność — mężowi, żonie, przyjacielowi czy dziecku.
To był jeden z tych dni, które mają niepowtarzalny smak. Ulotnych chwil, o których wiesz już, że się nie powtórzą. To pierwsze wrażenie, pierwsze spojrzenie, pierwsze muśnięcie dłoni, pierwsze zawstydzenie, pierwszy spacer… Takie momenty odmieniają życie, bo wiesz już, że od tej pory nic nie będzie takie samo.
...Gdzie leży granica człowieczeństwa? Czy można nazwać człowiekiem kogoś, kto obdziera ze skóry drugiego człowieka?
Uzmysłowiła sobie, że czasami jest tak, że spotykasz kogoś, do kogo żywisz całą masę uczuć, które potem przysychają gdzieś na dnie duszy… a potem gdy ta osoba pojawia się niespodziewanie w twoim życiu, wszystko się odradza czy tego chcesz, czy nie.
Kocham cię" - słowa, które trudno wypowiedzieć, bo są nie tylko teraźniejszością, ale też spojrzeniem w przyszłość. Niosą w sobie nadzieję, emocję, wszystkie przeszłe doświadczenia, zadry, rozdarcia, wiarę. Całe pokłady wiary.
A może każdy z nas od czasu do czasu potrzebuje takich zapewnień w postaci czułego gestu, ciepłego słowa czy nawet tego, że ktoś potrzyma nas za rękę. Może każdy… każdy
potrzebuje kogoś, na kim mógłby się wesprzeć w trudnych chwilach. Już samo to, że wiemy, że mamy na kim polegać, motywuje nas, by być lepszymi ludźmi.(...) Dlatego każdy z nas potrzebuje kogoś bliskiego.
To był jeden z tych dni, które mają niepowtarzalny smak. Ulotnych chwil, o których wiesz już, że się nie powtórzą. To pierwsze wrażenie, pierwsze spojrzenie, pierwsze muśnięcie dłoni, pierwsze zawstydzenie, pierwszy spacer... Takie momenty odmieniają życie, bo wiesz już, że od tej pory nic nie będzie takie samo.
Każdemu zdarza się czasem symulować - chorobę, szczęście, radość, zasmucenie. I to nie dlatego, że taki mamy kaprys, ale sytuacja nas do tego zmusza. Udajemy, że kogoś lubimy, mimo że wcale tak nie jest, robimy dobrą minę do złej gry. Cierpimy, choć na twarz przyklejamy uśmiech.
Los, przeznaczenie, to, co zapisane w gwiazdach - zawsze do nas wróci.
Czasami mam wrażenie, że wszystko musi się stać. Nawet jeśli czegoś nie chcemy, to i tak się dzieje.
Niektórzy ludzie zazdroszczą nam szczęśliwych chwil - tak zawsze było i zawsze będzie.
W miłości nie ma rzeczy nieważnych, wszystko jest ważne.
- Na swój sposób? - powtórzyła. - Albo się jest szczęśliwym, albo nie. Zapamiętaj.
(...) każdy z nas ma jakieś sekrety, które lepiej, by nie ujrzały światła dziennego. Sekrety i kłamstwa, które powinny zostać tym, czym są.
Co ja wiem o miłości? Tylko, że dopada nas w najmniej spodziewanym momencie, czasem wbrew naszej woli. Są miłości dojrzałe i te wyważone. Te z rozsądku i te z przyzwyczajenia. Ale też miłostki, które maja smak podekscytowania. Nabieraja ostrości w najmniej spodziewanym momencie. Są też miłości zwane zauroczeniem, które trwają do pierwszego spalenia, do pierwszego potknięcia. Miłostki, które okazują się pomyłkami.
To pierwsze spojrzenie - Tadek wierzył w jego moc. Że spotykasz kogoś, spoglądasz na niego i… albo coś zaiskrzy, albo nici z tego wszystkiego. Pierwsze spojrzenie pozbawione jest sztuczności i tego całego pozerstwa, które może nastąpić potem, gdy staramy się sobie nawzajem przypodobać.
Tylko miłosć nadaje życiu sens, bez niej jesteśmy pustymi skorupami - pomyślała. Niczego nie pragnęła tak bardzo jek przyrzec temu człowiekowi wszystko: wierność, miłość i uczciowść małżeńską.
Takie rzeczy po prostu się zdarzają, i już. To nie jest od nas zależne. Zakochujesz się tak po prostu. Przyjmij to jako dar od losu.
Wystarczyło słowo: „przyjdź”, a zjawię się, o której tylko zechce - myślał tymczasem Franek, spoglądając na Janeczkę. Wystarczy, że powie „zostań”, a odwołam nasze pożegnanie; wystarczy, że na mnie spojrzy, a gotów jestem dla niej zrobić moje „wszystko”. Bo czuję do niej coś, czego jeszcze nie potrafię określić, to coś, co płynie gdzieś ze środka.