cytaty z książki "Historie kryminalne i obyczajowe. Wiek XIX. cz. II"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jak pozbyć się ojca, który stał się dla rodziny ciemiężcą i obcym człowiekiem? Pomysł podsunął pewien robotnik z pobliskiej wioski. Trzeba starego zabić, to jedyna rada. Dla pobożnych i uległych młynarzy wydawało się to niepodobieństwem. Nie wyrazili zgody na udział w zbrodni.
(...) nawiązać znajomości z pannami, otumanić
słodkimi słowami oraz obietnicami i wydusić
tyle grosza, ile się da. Ofiary wybierała wśród dziewcząt służących i panien sklepowych. Osoby te, dość naiwne, przy tym marzące o lepszej przyszłości, łatwo wpadały w pułapkę.
Za przestępstwa przeciw religii groziły surowe kary, zależnie od stopnia winy. Najniższą była kara pieniężna, dalej areszt,
osadzenie w wieży, zamknięcie w domu poprawy, poprawcze roty aresztanckie, aż wreszcie pozbawienie wszelkich praw i zesłanie do ciężkich robót w kopalniach lub do odleglejszych miejsc Syberii na czas nieograniczony, czyli na zawsze.
Weinig został w 1863 roku oskarżony o zbrodnię usiłowania kradzieży oraz o zbrodnię bluźnierstwa i obrazy majestatu. Zapytany o to, w jakim celu zniszczył kapliczkę, odpowiedział, że jego marzeniem jest dostać się do więzienia. Z tego samego powodu bluźnił i obrażał majestat królewski. Liczył na wysoką karę.