cytaty z książek autora "Michel Butor"
Co do Molly Bloom, to sprawa wygląda inaczej. Więcej w niej z samicy niż z kobiety, i dlatego jej mowa wewnętrzna pozbawiona jest interpunkcji, niesformułowana, artykułowana zaledwie. Wyraża coś, co znajduje się trochę poniżej poziomu języka. To raczej próba opisu strumienia świadomości niż próba odtworzenia.
Wiadomo, że naga siła, gwałt nie może dać szlachectwa. Żeby siła mogła rozwinąć się właściwie, trzeba jej środowiska darzącego sławą: pola walki albo co najmniej turnieju, a więc środowiska, które pozwoli sile przekształcić się w język.
Nie kochałem jej naprawdę, nie umiałem jej naprawdę kochać, broniłem się przed tym, jakież więc mam do niej prawo? Chyba tylko to cierpienie...
...zwyciężone przyzwyczajeniem i próżnym pośpiechem.