cytaty z książki "Dziewczyna na miesiąc. Styczeń - luty - marzec"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dzisiaj rano, gdy myślałeś, że śpię i pocałowałeś mnie na do widzenia, powiedziałeś cicho: "Pamiętaj o mnie". Wes, obiecuję, że nigdy nie zapomnę [...].
- A zatem muszę cię trochę kochać, by chcieć być z tobą w ten
sposób. I tak, mogę cię kochać, a potem puścić wolno. Ale już zawsze
będziesz mieć tę miłość przy sobie. Ta część moich uczuć będzie należeć
wyłącznie do ciebie do końca twych dni.
To właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że istnieje tyle różnych rodzajów
miłości i że dobrze jest kochać tych, którym dajemy część siebie, nawet
jeśli na to nie zasługują.
Przesyłam ci wszystko, czym jestem.
Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Kiedy do Ciebie wróci, jest Twoje. Jeśli nie, nigdy Twoje nie było.
Zapomniałaś swojego klucza. Otwiera o wiele więcej niż jakieś tam drzwi. Mam nadzieję, że pewnego dnia z niego skorzystasz.
Jeśli tylko zechcę do niego wrócić, będę musiała dać mu swoje serce, bo on swoje już mi dał.
Takie jest życie, Tony. Dorośnij wreszcie. Wybierz Hectora, niezależnie od tego, co się stanie. On to dla ciebie zrobił. Przedłożył twoje szczęście nad swoje, ponieważ wybrał ciebie.
Byliśmy ze sobą połączeni niczym magnesy. Całował mnie tak jak na filmach, gdy mężczyzna wraca z wojny i wreszcie widzi kobietę, którą kocha. Tak jakbym była całym jego światem, a on całym moim.
Wszechświat to chora, wredna suka.
Jest moją przyszłością, nie potrafię już dłużej udawać.
Prawdziwa miłość nie istnieje, choć przez wiele lat byłam
przekonana, że tak. Właściwie to wydawało mi się, że ją znalazłam.
Dokładniej rzecz ujmując, nawet cztery razy.
Zaśmiał się, a jego oczy przybrały odcień żywej zieleni. Stwierdziłam, że mogłabym wpatrywać się w nie całymi dniami z poczuciem, że wygrałam los na loterii.
W tamtej chwili nie było Mii ani Wesa. Byliśmy jednością. Istnieliśmy tylko my.