cytaty z książek autora "Francesc Miralles"
Kiedy przytuleni do siebie potoczyliśmy się po śniegu, szepnęła mi na ucho:
- Ale tymczasem niech umrze jutro.
I w ogrodzie śmierci zaczął się taniec życia
Tysiące świec można zapalić od jednej świecy,a to nie skróci jej życia. Szczęściu nic nie ubędzie,gdy się nim podzielisz.
Ale nawet odrobina czułości wystarczy,żeby zburzyć najtwardsze mury duszy.
Ci,co rzeczywiście szukają samotności,zostają w domu. Tam na pewno nic się nie wydarzy.
Wróciłem od Tytusa z decyzją,że przestaję się przejmować. To znaczy: będę się zajmował każdym nieszczęściem,kiedy już na mnie spadnie,nie wcześniej.
Najważniejsze, żebyś rozumiał naturę miłości, jeśli nie chcesz spłonąć w jej ogniu.
Zdałem sobie sprawę,że naszą wartość mierzy się głównie tym,ile dobrego robimy dla innych.
Ciemność zapada nad nami,
A moja dusza ucieka z wiecznej klatki.
Usiadłam na twoim grobie,
Pokrytym przez bluszcz, niepamięć i szron,
Moja ręka odsłoniła twoje smutne imię,
Kogoś, kto odszedł dawno temu.
Witaj, pogrążona w smutku dziewczyno,
Co tutaj robisz sama,
tak bliska i tak daleka?
Stoję teraz za tobą.
Pozwól mi objąć twoje żywe ciało.
Nagle ktoś niewidzialny
Dotknął mnie, wzdychając: ,,Och, kochanie".
Gdy się odwróciłam, nie było nikogo,
A ja poczułam zdumienie i strach.
- Moje prochy potomni mogą cisnąć do kubła na śmieci. Przestałem wierzyć w życie wieczne. A epitafium niech będzie następujące: ,, Umarł, ponieważ żył w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie i wśród niewłaściwych ludzi".
Któregoś pięknego dnia umierasz i już.
W tamtym momencie pomyślałem,że gdybym musiał z niej zrezygnować,umarłbym ze smutku.
Każda samotność jest jedyna w swoim rodzaju i niepodobna do pozostałych, bo za każdą kryją się odmienne powody.
Miłości też trzeba się nauczyć,a ja o tej sztuce nie miałem pojęcia.
Ludzie mieli oczy otwarte,owszem,ale patrzyli,nic nie widząc...
Czy można kochać zmarłą i być przez nią kochanym?
Wszystko było w niej doskonałe. Aż za bardzo. A ja potrzebowałem jakiejś skazy, która na nowo przemieniłaby moje życie w piekło.
No i się doczekałem.
W tajemnym piekle
muzyka była naszym schronieniem,
statkiem kosmicznym tylko dla nas,
poszukiwaczy zaginionych doznań.
Nigdy o tym nie zapominaj: każde uczucie ma swoją odwrotność. (...) nigdy nie należy obawiać się smutku, samotności ani bólu. Są dowodem na istnienie radości, miłości i spokoju. To dobra wiadomość.
-Więc jest pan zdrowy? - zawołałem z radością.
Nikt nie jest zdrowy,tym bardziej w moim wieku. Ale powiedzmy,że śmierć spóźniła się na pociąg i zajrzy innego dnia.
Naszą wartość mierzy się głównie tym, ile dobrego robimy dla innych.
Wszyscy zaczynamy umierać od chwili narodzin. Ale po drodze zdarza się dużo zmartwychwstań.
Ciemność sprawia, że wszyscy stajemy się dziećmi. Po ciemku nawet najodwżniejsi szukają nieświadomie dłoni matki.
kiedy grzebiemy chwile szczescia, rezygnujemy z tego, co w nas najlepsze.
Odpowiadamy za to co robimy, nie za to, o czym myślimy.
Budda mówi,że wiedza powinna być jak łódź: służy do tego, by dopłynąć do drugiego brzegu, ale byłoby absurdem taszczyć ją dalej.
Nigdy nie lubiłem ostatnich godzin przed nocą, gdyż w schyłku dnia jakbym przeczuwał zmierzch własnego życia. To wtedy samotność dokucza najbardziej.
Zamknąłem oczy, pragnąc naleźć się znów w objęciach tej, która -teraz to wiedziałem- nie do końca odeszła z tego świata.
Gdy człowiek zaczyna kochać jakąś osobę, w rzeczywistości zakochuje się nie w niej, lecz - poprzez nią - w życiu.