Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Żryć dawajcie, do stu piorunów! - huknął Maciuś, aż lokaje zbledli ze strachu jak papier.
W minutę na łóżku i pod łóżkiem stało już ze sto półmisków z jedzeniem i przysmakami.
- Zabrać mi w tej chwili te zamorskie frykasy! - huknął Maciuś. - Chcę kiełbasy z kapustą i piwa. [...]
- Ach, wy maminsynki, niunie, piecuchy, pieszczochy, dziamdzie, lalusie, ciamary - sypał Maciuś całą swoją żołnierską uczność.

Bohaterów prawdziwych poznaje się nie w powodzeniu, ale w porażce.

Żołnierz jednym karabinem jednej broni głowy. A jednym głupim językiem zgubić może nie tylko własną głowę, ale cały oddział.

W życiu tak jak na wojnie: Jeżeli chcesz zwyciężyć, musisz dobrze się przygotować do ataku.