cytaty z książki "Igły. Polskie agentki, które zmieniły historię"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Już podjęła decyzję: jeśli przeżyje wojnę, będzie leczyć ludzi. Bo w normalnym życiu człowiek umiera wolniej, jest czas na terapię. W normalnym życiu ludzkie ciało wysyła sygnały ostrzegawcze, nie obraca się nagle w garść popiołu albo worek mięsa. Więc jest sens.
To jest dobry człowiek, na pewno dobry, tylko żyje w złych czasach.
Dla kogoś, kto gustuje w rekordach, kto pragnie być ekspertem od ruin, zdobyć próbkę wszystkiego, co ma do zaoferowania pod tym względem miasto zrównane z ziemią, kto chce zobaczyć nie samo miasto ruin, lecz ich krajobraz, bardziej bezludny niż pustynia, bardziej dziki niż góry i równie nierzeczywisty jak senny koszmar, znajdzie to chyba w jednym tylko mieście- Hamburgu.
(powyższy cytat również w: Stig Dagerman „Niemiecka jesień”).
Przeszłość nie wnosi nic nowego, więc po cóż do niej wracać?
Benita von Falkenhayn zbudowała siatkę szpiegowską opartą na chciwości, uzależnieniu, pysze i nudzie.
CYNGIELECZKA Opowieść o Malwinie Gertler
(...)będąc piękną, seksualną, powabną kobietą, kobiecość tę i seksualność oddała za darmo. Roztrwoniła. I już jej nie ma. Każdy wie, że kiedy młoda kobieta zaczyna spotykać się z dużo starszym mężczyzną, to automatycznie wchodzi w nierówny układ. Automatycznie staje się wykorzystywana i niesamodzielna, bo akceptuje to, że starszy i wpływowy mężczyzna ma nad nią władzę. A ona nie może nic, może być tylko pozbawioną kobiecości, uprzedmiotowioną atrapą kobiety. Lalką do seksu.
KAWA Z PAPIEŻEM HITLERA Opowieść o Marii Sapieżynie
Maria zastanawia się, czy małe dziecko - poprzez brak perspektywy dorosłych-jest bardziej uodpornione na makabrę.
Ja niestety mam niewdzięczne zadanie: zajmuję się Polakami. Aresztuję ich, przesłuchuję i tak dalej. Ludzie krzyczą, płaczą, błagają, mdleją. Nigdy nie proszą o śmierć, by przyśpieszyć swoją sprawę.
(Szef gestapo Karl Schwerbel do Klementyny Mańkowskiej po jej zwolnieniu z aresztu).
WRÓG WEWNĘTRZNY Opowieść o Klementynie Mańkowskiej.
Wallraf otwiera drewniane pudełko- proszę spojrzeć, wszystko, co jest potrzebne do pisania niewidzialnym, tak zwanym sympatycznym atramentem, może pani kupić w sklepie: alkohol, cytrynę, patyczki do czyszczenia uszu i watę. Napisany tym roztworem tekst należy odczytywać, prowadząc po kartce patyczek nasączony wodą sodową.
SŁAWA Opowieść o Władysławie Macieszynie.
Myślę, że dobra konspiracja polega na rozważnym działaniu i planowaniu, a nie licytowaniu się we wzniosłej retoryce, od której można dostać gęsiej skórki.
SŁAWA Opowieść o Władysławie Macieszynie.
Główną bronią szpiega jest nieumiejętne operowanie brzytwą Ockhama - słyszy Macieszyna od swojej przełożonej Wandy Gertz. To zasada filozoficzna, która - w duzym uproszczeniu - opiera się na nieskomplikowanej interpretacji zjawisk. Dąży do wyjaśnienia zdarzeń za pomocą jak najmniejszej liczby założeń, pojęć i interpretacji. Innymi słowy to zasada ekonomii myślenia. Jej odwrotnością jest myślenie paranoiczne.