Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dla niektórych informacji lepiej być stacją końcową niż tranzytową.

Zdarzają się w życiu chwile, gdy determinacja, upór i duma przejmują kontrolę nad naszymi czynami i zmuszają nas, byśmy głową naprzód gnali ku celowi, który przesłania wszystko inne. Taka szalona akcja ma silny związek z instynktem przetrwania, działamy wtedy bowiem, jakby od tego zależało nasze życie.

Człowiekowi się wydaje, że że sam kieruje swoim życiem, tymczasem inni robią to za niego. - Ale zawsze możemy coś zmienić. Nigdy nie jest za późno.

Znajomość piękna jest pierwszym stopniem na drodze do zrozumienia tego, co dobre. (John Ruskin - XIXwieczny angielski krytyk sztuki).

Jest takie opowiadanie indyjskiego jezuity Anthony’ego de Mello – odezwał się Kaspar – pod tytułem Kot pewnego guru. Mowa w nim o tym, jak co dzień, kiedy guru zasiadał do odprawiania nabożeństwa, kot krążył w pobliżu i rozpraszał wiernych, tak że w końcu guru kazał go związywać. Długo po śmierci guru kota nadal związywano na czas nabożeństwa. W końcu kot także odszedł, a wtedy sprowadzono innego kota, aby móc go związywać. Wieki później powstało wiele prac na temat ważnej roli kota w należytym odprawianiu nabożeństwa.