Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- No. Odkąd go poznałam, musiałam walczyć o jego uwagę, udowadniać mu, że jestem jego warta. Nie powinno tak być. Ktoś albo cię kocha, albo nie. Nie można nikogo zmusić do miłości.

- Ponieważ są tacy ludzie w twoim życiu, którym musisz wybaczyć, nieważne, co zrobią. Ponieważ bez nich jesteś nikim. Nie masz wyboru - mówi mama, gasząc papierosa. Wydmuchuje z płuc cały dym i kontynuuje: - Nie możesz od tego uciec, jeśli kogoś kochasz. To staje się częścią tego, kim jesteś. Jeśli masz szczęście i przestajesz kochać kogoś, kto ciebie nie kocha, to w porządku, ale jeśli nie przestajesz, to odczuwasz najgorszy ból, jaki człowiek może czuć.

- Czuję się jak odpad atomowy. Jakby całe moje życie było tylko dążeniem do chwili, w której ponoszę porażkę. Jakbym nie miała energii, żeby pogodzić się z tym, co zrobiłam, żeby zacząć od nowa, żeby zrobić cokolwiek. Czuję, że chcę być kimś innym.

Jakkolwiek podle to brzmi, myślę, że trzeba otwarcie mówić ludziom, kim są dla ciebie. Chroni to ciebie, albo ich przed rozczarowaniem, jeśli nie potrafisz zrobić tak, by kłamstwo nie wyszło na jaw.

- Wiesz, Renée, w życiu nie chodzi tylko o miganie się od lekcji i bycie żartownisiem. Nie zastanawiasz się nad przyszłością?
- Jaki jest sens w martwieniu się przyszłością? Kto powiedział, że w ogóle będzie jakaś przyszłość? Co się stanie, jeśli umrzesz jutro i wszystko, co kiedykolwiek zrobiłaś, to siedzenie na matematyce, granie na klarnecie i jęczenie o swojej rodzinie? Co jest dla ciebie dobrego w takiej przyszłości?