Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Leszek Siemiński
![Leszek Siemiński](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
7,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
48 przeczytało książki autora
61 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Kaja - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/61524/463065-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Horror na Roztoczu 2: Insomnia
Sylwia Błach, Leszek Siemiński
7,3 z 19 ocen
48 czytelników 3 opinie
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Horror na Roztoczu 2: Insomnia Sylwia Błach ![Horror na Roztoczu 2: Insomnia](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268724/420076-352x500.jpg)
7,3
![Horror na Roztoczu 2: Insomnia](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268724/420076-352x500.jpg)
Roztoczańskie opowieści grozy
Lubicie się bać? Jeżeli tak, to ta książka jest właśnie dla was. Zbiór opowiadań grozy, w którym każdy wielbiciel tego gatunku znajdzie coś dla siebie.
"Horror na Roztoczu 2. Insomnia" to kontynuacja antologii wydanej w 2014 roku. Tak jak część pierwsza oparta jest na koszmarach, których Łukasz Kiełbasa doświadczał, a następnie spisywał i na ich podstawie stworzył szkice opowiadań rozwinięte przez zaproszonych twórców.
W zbiorze znalazło się tym razem 15, a właściwie 16 opowiadań, gdyż jedna historia jest rozpisana w formie przerywników pomiędzy kolejnymi częściami. Ich autorami są osoby mocno związane z nurtem horrorów, powieści grozy i fantastyki - ich krótkie charakterystyki są zawarte na końcu książki, co jest bardzo dobrym pomysłem, gdyż lubię wiedzieć choć trochę o ludziach, którzy biorą udział w tworzeniu tego typu pozycji.
Jak to bywa ze zbiorami umieszczone w nich utwory różnią się tematyką i stylem, choć muszę przyznać, że wszystkie opowiadania pod względem artystycznym stoją na wysokim poziomie. Tematy są różnorodne i każdy wielbiciel horrorów będzie w stanie znaleźć coś dla siebie. Mamy więc tu opowiadania o ludziach chorych psychicznie ("Paznokcie"),o sektach ("Sylwester"),coś w stylu koszmarnego pomieszania "Dnia świstaka" z "Na skraju jutra" ("Nadchodzą"),a nawet dosyć absurdalną fantastykę ("Pajęczak").
Trudno wybrać mi jest ulubione opowiadanie, gdyż jak wspomniałem wcześniej wszystkie prezentują porównywalną, wysoką jakość.
Książka, podobnie jak jej poprzedniczka, została wydana po zbiórce na portalu polakpotrafi.pl. Jak widać crowdfunding może również sprawdzać się w branży wydawniczej.
Atutem książki są ilustracje stworzone przez Asię Jedlińską, która stworzyła między innymi okładkę do "Człowieka z sową" Roberta Nowakowskiego. Jej rysunki, mimo że czarno-białe tworzą świetne rozszerzenie treści o stronę wizualną. Również okładka, choć w moim pojęciu nieco kiczowata, dobrze pokazuje z czym mamy do czynienia.
Podoba mi się zamysł, który towarzyszył już pierwszej antologii - osadzenie akcji na Roztoczu, czyli w okolicach Zamościa pozwala na promowanie tego regionu, który jest raczej rzadkim celem turystycznych eskapad. Skoro podobna sztuka udała się przy wsparciu telewizji w Sandomierzu, to może tutaj też da radę?
Podsumowując - dobrze napisana antologia dla wielbicieli gatunku. Może też posłużyć jako wprowadzenie dla czytelników dotychczas stroniących od opowiadań grozy.
Za możliwość przeczytania dziękuję portalowi eKulturalni.pl, który jest jednym z patronów tej książki.
Zapraszam też na oficjalną stronę projektu, gdzie można pobrać między innymi grę planszową osadzoną w świecie "Horroru...".
http://czytalski.pl
Dziedzictwo gwiazd Witold Jabłoński ![Dziedzictwo gwiazd](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/161000/161619/352x500.jpg)
6,8
![Dziedzictwo gwiazd](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/161000/161619/352x500.jpg)
Pamiętam jak Waldemar Łysiak ślicznie napisał: „Nie wyrzucajcie bajek do dziecinnego pokoju. Nie wyrzucajcie ich w ogóle, bo cóż wam zostanie?” I faktycznie, im więcej lat mija od czasu, gdy pozamykałam w kartonach własne zabawki, tym częściej pragnę się zagłębić w świecie, gdzie nic nie musi mieć dwóch nóg i gdzie nie koniecznie istnieje przyciąganie ziemskie oraz śmierć. Ludzie myślą podobnie, skoro sala kinowa jest pełna podczas seansów fantasy, a bestsellerami stają się książki opowiadające o równoległych światach, wampirach oraz sagi dziwnych stworów. Dlatego ucieszyłam się, gdy w moje ręce wpadła „Antologia Dziedzictwo Gwiazd”, wydana przez Związek Literatów Polskich.
Zbiera ona trzydzieści trzy utwory fantasy, które zostały ułożone w dowolnej kolejności. Przeplatają się więc utwory poważne z pisanymi z przymrużeniem oka, historie miłosne, z historiami z pogranicza Since- fiction oraz utwory złe, z utworami dobrymi. Dla mnie ciekawie było poczytać debiutanckie teksty, w dodatku fantasy. Gdzieś słyszałam, że polskie fantasy nie schodzi dobrze, że sprzedaje się tylko zagraniczny produkt i nawet przeszło mi przez myśl, że polscy pisarze, których nie interesuje kryminał, czy powieść obyczajowa, powinni może przybierać zagraniczne pseudonimy? Czytając „Antologię” miałam więc w pigułce przekrój zainteresowań Polaków, piszących fantasy.
Co z tego wyszło?
Wyszedł z tego bardzo zróżnicowany produkt. Nie zwykłam zaczynać od wyliczania rzeczy złych, ale wolałabym mieć to już za sobą, wspomnę więc pospiesznie, że w „Dziedzictwie gwiazd” zbrakło dobrej redakcji, że skład książki też jest trochę niefortunny, ponieważ daje uczucie lekkiego zmęczenia przez umieszczenie zbyt wiele tekstu na każdej stronie, a dla mnie jako malarki, okładka nie jest zbyt ciekawa. Właściwie, to patrząc na nią nawet długo, ciężko dociec, co autor miał na myśli. A szkoda, ponieważ wystarczyło zrobić w książce większe marginesy (zmniejszyć ilość tekstu na stronie),wykupić jakąś dobrą, przedstawiającą grafikę i zweryfikować utwory pod kątem literackim – byłoby ich mniej, ale za to korzystniejszy obraz zostawiałaby całość.
Perełką okazało się opowiadanie Magdy Pioruńskiej, która w ten sposób debiutuje w świecie papierkowych książek. Ponieważ miałam okazję zapoznać się z szerszymi fragmentami jej powieści o świecie Zoa, z której mały wycinek trafił do „Antologii”, wiem mniej więcej, jak duże ma możliwości pisarskie. Dlatego jej udział w „Dziedzictwie gwiazd” był dla mnie lepem. Opowiadanie, które tam zaprezentowała, to właściwie prolog potężnej książki, którą Pioruńska pisze od kilku lat, rozwijając świat oparty na mitologii Blake’a. To świat zbudowany z najdrobniejszych szczegółów, dopracowany zarówno pod względem historycznym jak i geograficznym i właśnie dlatego wydaje się w „Dziedzictwie gwiazd” jednym z klejnotów wrzuconych na stoisko z biżuterią.
Drugą osobą wartą wymienienia jest Witold Jabłoński. Jego opowiadanie „Kochali się we troje” w wyraźny sposób nawiązuje do bajki, którą śpiewa się dzieciom na dobranoc. Pod pozorem fikcji, odmalował współczesnych bohaterów realnego świata, a jego opowiadanie można traktować jako „dworskie”. Autor ciekawie nawiązuje do świata polityki, mnie jednak najbardziej urzekło zetknięcie wysokiej cywilizacji z tępotą i zacofaniem, które daje zabawny i jednocześnie trochę przerażający obraz.
Uznański Sebastian, którego również chciałabym wymienić, to autor kilku książek fantasy, które są dostępne na rynku. On również był jednym z lepów, przyciągających mnie do antologii. Ciekawiło mnie, jak poradzi sobie z krótkim opowiadaniem, ponieważ jego powieść „Żałując za jutro” bardzo mi się podobała. Było w niej wszystko, czego należy oczekiwać od fantastyki i cieszy mnie bardzo, że opowiadanie „Z ciemności ognia”, chociaż krótkie, jest naprawdę dobre.
Na zakończenie jeszcze raz posłużę się Łysiakiem: „Bajka jest po waszej stronie. Wyłącznie ona. Kiedyś, gdy zrozumiecie to wszyscy, nastąpi cudowne Królestwo Bajki, a fakty odejdą w zapomnienie ze spuszczonymiłbami.”