Uwielbiam przesiadywać do późna. Czuję wtedy znacznie mocniej, że żyję. Przez resztę dnia nie słyszę tak wyraźnie głosu, który mówi w mojej ...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Valérie Zenatti
3
6,8/10
Urodzona: 01.04.1970
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
382 przeczytało książki autora
149 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Dobrze wiesz, że nie od nas zależą czynniki determinujące nasze życie - ani wygląd, ani miejsce urodzenia, ani to, kim są nasi rodzice. Nic....
Dobrze wiesz, że nie od nas zależą czynniki determinujące nasze życie - ani wygląd, ani miejsce urodzenia, ani to, kim są nasi rodzice. Nic. Musimy sobie radzić z tym, co otrzymaliśmy i co nas tworzy.
7 osób to lubiUmierający starzec jest jak płonąca biblioteka (przysłowie afrykańskie).
6 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wiadomość w butelce Valérie Zenatti
6,9
Powieść Valerie Zenatti została zakwalifikowana do literatury młodzieżowej, ale tak naprawdę zainteresować powinna każdego czytelnika - od nastolatka po seniora. Niech Was nie zmyli mało wymowna okładka i może nieco naiwny tytuł książki. Na podstawie tych dwóch argumentów rzeczywiście można przejść obok tej pozycji obojętnie. Ale zapewniam, że historia opowiedziana przez autorkę jest wartościowa, a czas jej poświęcony nie będzie stracony, tym bardziej, że na przeczytanie wystarczy jeden wieczór.
Mieszkająca w Jerozolimie siedemnastoletnia Żydówka o imieniu Tal po jednym z zamachów bombowych w kawiarni Hellen nieopodal jej domu decyduje się napisać list o swoich przeżyciach i przemyśleniach nad losem i ulotnością ludzkiego życia. Wkłada go do butelki i prosi brata Eytana, który jest żołnierzem w strefie Gazy, aby ten wrzucił butelkę do morza po drugiej stronie muru oddzielającego Gazę od Izraela. Butelka trafia w ręce dwudziestoletniego Naima - Palestyńczyka, który zaintrygowany niezwykłym listem decyduje się nawiązać korespondencję z nadawcą.
W ten sposób rozpoczyna się wspólna historia internetowych Bakbouk i Gazmana - młodych ludzi, których dzieli kultura, narodowość, zasady, ale przede wszystkim wysoki mur oddzielający Izrael od Strefy Gazy. Pomiędzy bohaterami zawiązuje się niezwykła nić przyjaźni. Dojrzała korespondencja bohatrów, ich przemyślenia, relacje dają niezwykle realistyczny obraz tamtego ogarniętego zamachami i wojną świata. Zaczytywałam się w tych listach i pomimo, że konflikt Izraelsko-Palestyński nie jest mi obcy, listy Tal i Naima rzuciły nowe światło na tamte wydarzenia. Relacja naocznych świadków jest zawsze autentyczna, nacechowana emocjami i pozwala wyrobić sobie obiektywny pogląd na wydarzenia.
Autorka podjęła się trudnego tematu zestawienia ze sobą dwóch światów. Palestyńczycy i Żydzi, sąsiadujące narody od lat 20-tych XX wieku pozostające w konflikcie, walczące o miejsce, prawa i spokojne życie. Agresja pomiędzy nimi narastała przez lata, a decyzje polityczne podejmowane na przestrzeni wieku tylko zaostrzały konflikt. Nadzieja na wolność i pokój pozostawała ciągle jedynie w sferze pragnień miejscowej ludności.
Powieść Valerie Zenatti zaskoczyła mnie swoją dojrzałością, autentyzmem i pozwoliła mi wyrobić sobie własny pogląd na życie mieszkańców Jerozolimy i Strefy Gazy. Każdy dzień naznaczony niepewnością, zamachami, okrucieństwem, cierpieniem i śmiercią przemawia głęboko do serca i ludzkiej świadomości. To dzięki takim relacjom uczymy się doceniać to, co wydaje się nam oczywiste i niezachwiane, a mianowicie wolność i pokój. Odebrałam tę historię jako manifest, prośbę o zaniechanie walk i spokojne, normalne życie. A wówczas internetowa znajomość Palestyńczyka i Żydówki zyskała zupełnie nowy wymiar.
Zachęcam serdecznie do sięgnięcia po tę powieść. Jestem przekonana, że bez względu na wiek, płeć i przekonania znajdziecie w niej kawałek dobrej i wartościowej literatury.
Wiadomość w butelce Valérie Zenatti
6,9
Na początku chcę napisać kilka słów o okładce książki, która przyciągnęła moją uwagę. Po obrazku przedstawiającym
dziewczynę patrzącą w ekran laptopa wywnioskowałam, że będzie to coś współczesnego i związanego z Internetem. Jedynie opis
''Romeo i Julia dziś!'' wydał mi się totalną pomyłką. Po przeczytaniu opisu z tyłu książki miałam mieszane uczucia.
Nie wiedziałam, czy będzie to kolejna naiwna i banalna opowieść, czy będzie wyjątkowa i zapadnie mi w pamięć na długo.
Jak zaczęłam czytać, nie mogłam się od niej oderwać! Książka przeczytana jednym tchem.
Dwa światy, zupełnie różne osoby, sytuacja w Jerozolimie i Strefie Gazy. Nigdy nie zastanawiałam się i nie zagłębiałam
w historię w tamtym rejonie świata, a przecież to co jest opisane w tej książce po części jest prawdą. Książka pokazuje również
porozumienie i wyrozumiałość. Głównych bohaterów dzieli wszystko, a dzieli chęć pokoju. Listy, które do siebie piszą są
dojrzałe (dziewczyna miała siedemnaście lat, a chłopak dwadzieścia),pełne emocji.
Historia ta ukazuje również, że mimo wielu różnic ludzi coś łączy, zawsze. I choć można żyć po różnych stronach barykady, są
rzeczy, które łączą i nie czynią wrogami.
Może nie jest to wybitne dzieło, jeżeli chodzi o język i sposób w jaki zostało napisane, jednak historia chwyta za serce i jest warta przeczytania.