Najnowsze artykuły
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant3
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
- ArtykułyTrzeci sezon „Bridgertonów” tuż-tuż, a w Świątyni Opatrzności Bożej niecodzienni gościeAnna Sierant4
- ArtykułyLiteratura młodzieżowa w Polsce: Słoneczna wiosna z Martą ŁabęckąLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lew D. Landau
Źródło: Wikipedia
Znany jako: Lew Dawidowicz Landau, Lew...Znany jako: Lew Dawidowicz Landau, Lew Landau, Лев Давидович Ландау
7
7,9/10
Pisze książki: nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.), popularnonaukowa
Urodzony: 22.01.1908Zmarły: 01.04.1968
Radziecki fizyk teoretyczny, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki (1962) za sformułowanie teorii przemiany lambda helu, przejścia ze stanu płynnego w nadciekły; znany również ze znaczącego wkładu do teorii nadprzewodnictwa, elektrodynamiki kwantowej, fizyki jądrowej, fizyki cząstek elementarnych, teorii grawitacji.
7,9/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
75 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Fizyka statystyczna Część 1
Lew D. Landau, Jewgienij M. Lifszyc
8,0 z 4 ocen
10 czytelników 0 opinii
2011
Mechanika kwantowa. Teoria nierelatywistyczna
Lew D. Landau, Jewgienij M. Lifszyc
8,2 z 9 ocen
40 czytelników 0 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Co to jest teoria względności Lew D. Landau
6,0
Książka a właściwie książeczka wydana została w serii "Nowości Nauki i Techniki" w roku 1964-tym. Przeczytawszy ją wczoraj po bez mała 50-ciu latach po raz drugi (zajęło mi to raptem kilkanaście minut) nie mogłem oprzeć się pokusie aby nie wynotować sobie następującego fragmentu: "Ograniczywszy się jednak wyłącznie do rozumowania, upodobnilibyśmy się do niektórych dawnych filozofów usiłujących wydobywać prawa przyrody z własnej głowy. Wynika wtedy nieuchronne niebezpieczeństwo, iż świat wytworzony w ten sposób przy wszystkich swych zaletach okaże się mało podobny do rzeczywistego." Po usunięciu "dawnych" mielibyśmy stan "fizykokwantowo-filozoficzny" z dnia dzisiejszego. Wszechświat, który jawił mi się gdy dziecięciem byłem jako coś nieskończonego a więc niewyobrażalnego, to znane mi dobrze Uniwersum, Kosmos to zdecydowanie za mało, czas na Wszechświat Bąbelkowy, Wieloświat etc., etc. I już nie trzeba wychodzić z domu, przykładać oka do teleskopów, liczyć, kalkulować a przede wszystkim opierać się na dowodach! Wystarczy memłać cokolwiek co im bardziej dzikie i niedorzeczne tym ciekawsze dla gawiedzi. Sytuacja przypomina po trochu kiosk z kolorową prasą za złotówkę bądź religijne bzdety. Jeżeli natomiast śmiałbyś powiedzieć głośno i otwarcie, że to co podyktował trzecią rzęsą lewego oka facet nie ruszający się z miejsca od lat to raczej woda na medialny młyn i summa summarum nic tak naprawdę odkrywczego to trafisz najkrótszą drogą na najbliższy rozpalony już dla ciebie stos.