Nie istniała powszechna „umowa społeczna” o pomaganiu Żydom, nie odczuwano obowiązku solidarności z prześladowanymi. Żydzi byli obcy, nie ob...
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać278
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Krzysztof Persak
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Polacy nie musieli ani wydawać, ani mordować Żydów. A jednak było to codzienne zjawisko na polskiej wsi. Wydawano ich we wszystkich rejonach...
Polacy nie musieli ani wydawać, ani mordować Żydów. A jednak było to codzienne zjawisko na polskiej wsi. Wydawano ich we wszystkich rejonach okupowanej Polski, w przysiółkach, osadach i zaściankach; zabijano, czym kto miał pod ręką — siekierą, kijem lub kamieniem: w krzakach, na polach, w lasach i na drogach. Trupy wrzucano do studni, zakopywano w dołach, ziemiankach, na „końskich mogiłkach” czy w lasach.
osób to lubiZa każdego złapanego Żyda Niemcy obiecywali przecież nagrody. I na ogół dotrzymywali słowa. Za życie człowieka płacili najczęściej wódką, pa...
Za każdego złapanego Żyda Niemcy obiecywali przecież nagrody. I na ogół dotrzymywali słowa. Za życie człowieka płacili najczęściej wódką, papierosami, zbożem, cukrem, czasem pieniędzmi. Zaryzykujmy tu tezę, że jeśli Żydów ratowano głównie dla pieniędzy, to i dla pieniędzy ich głównie mordowano. Zdarzali się we wsiach i tacy, którzy z polowania na Żydów uczynili swoją profesję, czerpali z niej zyski, inicjowali obławy, szantażowali wieś.
osób to lubi