Analizując odczucia własne i kolegów dochodziłem do przekonania, jak niewiele trzeba człowiekowi, żeby poczuł się zadowolony czy nawet szczę...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Władysław Gębik
Znany jako: Andrzej Borowik
7
7,0/10
Urodzony: 14.06.1900Zmarły: 23.03.1986
Polski pedagog, pisarz i działacz kulturalny.
Absolwent UJ (filozofia). Przed II wojną pracował jako dyrektor Gimnazjum Polskiego w Bytomiu, a potem Gimnazjum Polskiego w Kwidzynie. Prężnie działał na polu społeczno-kulturalnym. Całą wojnę spędził w hitlerowskich obozach koncentracyjnych (Hohenbruch, Stutthof, Sachsenhausen i Gusen). Po wojnie osiedlił się w Olsztynie, gdzie dalej działał prężnie na polu społeczno-kulturalnym. Autor kilku książek beletrystycznych, które czasami podpisywał nazwiskiem "Andrzej Borowik". Swoje obozowe przeżycia opisał w relacji "Droga do Polski" zamieszczonej w zbiorze "Pamiętniki nauczycieli z obozów i więzień hitlerowskich 1939-1945" (Czytelnik, 1962; fragmenty owej relacji, zatytułowane "Wakacje 1939", znalazły się także w zbiorze "Więzienna krata. Antologia pamięci 1939-1945", KiW, 1964). Wybrane książki autora: "Burzom dziejów nie dali się zgnieść" (Wydawnictwo Morskie, 1967),"Chłopcy z Rzeczypospolitej Kwidzyńskiej" (Wydawnictwo "Pojezierze", 1968),"Prawo i pięść" (Wydawnictwo Łódzkie, 1971),"Z diabłami na ty" (Wydawnictwo Morskie, 1972),"Pod warmińskim niebem" (Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1974).http://
Absolwent UJ (filozofia). Przed II wojną pracował jako dyrektor Gimnazjum Polskiego w Bytomiu, a potem Gimnazjum Polskiego w Kwidzynie. Prężnie działał na polu społeczno-kulturalnym. Całą wojnę spędził w hitlerowskich obozach koncentracyjnych (Hohenbruch, Stutthof, Sachsenhausen i Gusen). Po wojnie osiedlił się w Olsztynie, gdzie dalej działał prężnie na polu społeczno-kulturalnym. Autor kilku książek beletrystycznych, które czasami podpisywał nazwiskiem "Andrzej Borowik". Swoje obozowe przeżycia opisał w relacji "Droga do Polski" zamieszczonej w zbiorze "Pamiętniki nauczycieli z obozów i więzień hitlerowskich 1939-1945" (Czytelnik, 1962; fragmenty owej relacji, zatytułowane "Wakacje 1939", znalazły się także w zbiorze "Więzienna krata. Antologia pamięci 1939-1945", KiW, 1964). Wybrane książki autora: "Burzom dziejów nie dali się zgnieść" (Wydawnictwo Morskie, 1967),"Chłopcy z Rzeczypospolitej Kwidzyńskiej" (Wydawnictwo "Pojezierze", 1968),"Prawo i pięść" (Wydawnictwo Łódzkie, 1971),"Z diabłami na ty" (Wydawnictwo Morskie, 1972),"Pod warmińskim niebem" (Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, 1974).http://
7,0/10średnia ocena książek autora
23 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kwidzyniacy. Opowieść o młodzieży walczącej.
Władysław Gębik
7,0 z 2 ocen
4 czytelników 0 opinii
1965
Pamiętniki nauczycieli: Z obozów i więzień hitlerowskich (1939-1945)
Władysław Gębik, Urszula Wińska
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
1962
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Wychowanie człowieka na podstawie przesłanek tylko biologicznych, pozbawione pierwiastków świadomej miłości do swego otoczenia, do własnej O...
Wychowanie człowieka na podstawie przesłanek tylko biologicznych, pozbawione pierwiastków świadomej miłości do swego otoczenia, do własnej Ojczyzny, sprzyja pozostaniu na szczeblach homo animalis. Zubożenia o najszlachetniejsze pierwiastki człowieczeństwa nie jest w stanie zrównoważyć miłość do dobrobytu.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Z diabłami na ty Władysław Gębik
6,4
Żeby zrozumieć, trzeba przeczytać. Po prostu.
To, co przykuło moją uwagę, to to, że Gębik posługiwał się fragmentami nieopublikowanych nigdy wspomnień bliskich mu osób. Dzięki temu przetrwały. Być może nikt już ich nigdy nie wyda. Mamy więc takie dwa w jednym.
Dużo zawdzięczał autor poezji. Tej pisanej w obozie, jak i tej, która istniała już o wiele wcześniej. Kilka stron poświęca wierszom swoich kolegów, które wywierają niesamowite wrażenie. Poza tym, czasem między akapitami wplata jakieś fragmenty utworów poetyckich.
http://bazyl-czyta.blogspot.com/2013/11/z-diabami-na-ty-wadysaw-gebik.html
Z diabłami na ty Władysław Gębik
6,4
Książka jest napisana strasznie chaotycznie (autor miesza bardzo w chronologii wydarzeń- na przykład zaczyna opowiadać o wyzwoleniu gdzieś przy samym początku książki mimo, że cała sytuacja jest dobrze opisana na samym końcu, do którego ciężko, swoją drogą, dobrnąć),zawiera za dużo szczegółów których czytelnik i tak nie spamięta (na przykład wymienianie ciągiem 10-20 nazwisk) a także zbędnych cytatów. Przyznam, że z początku wydawała się ciekawa, jednak czym było bliżej końca zdecydowanie bardziej mnie męczyła i zmuszała do przeskakiwania wielu stron i czytania tylko co niektórych, ciekawszych fragmentów. Faktem jest jednak, że ukazuje ona realia obozowe z innej perspektywy niż zdecydowana większość tego typu literatury a także inną perspektywę patrzenia na sprawy obozowe głównej postaci. Szczerze mówiąc nie polecam tej książki, jest wiele innych pozycji krążących wokół tego tematu, które czyta się dużo lepiej.