Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać9
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rita Clay
1
6,3/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
24 przeczytało książki autora
34 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wczorajsze marzenia Rita Clay
6,3
Candra i Josh spotykają się po latach. Kiedy on miał 22 lata a ona 13, była o niego zazdrosna, robiła awantury i doprowadziła do jego utraty pracy. Teraz po latach on jej to dalej wypomina, a ona się wstydzi swojego zachowania gdy była młodsza.
Jakiej dojrzałości może spodziewać się 22-latek po 13-latce?
Obydwoje zachowują się w tej książce, jakby mieli po 13 lat. Zamiast po ludzku ze sobą raz a porządnie porozmawiać o tej nieszczęsnej przeszłości to robią jakieś podchody przeplatane z macaniem i pocałunkami. Nie wiadomo, co do siebie czują, ale wygląda to tak, jakby sobą gardzili i przeplatali to z seksem. Najgorszą rzeczą w tej książce jest paskudne zdradzanie narzeczonej Josha. Candra i ta narzeczona przypadkiem dowiedziały się, że Josh się nimi bawi. Nie wiem, jak po czymś takim Candra mogła dalej chcieć z nim być.
"- Do cholery Candro! Przestań zachowywać się jak bohaterka melodramatu i chodź tutaj!" Obydwoje są bohaterami melodramatu i obydwoje się tak absurdalnie zachowują.
Strasznie się umęczyłam.
3/10
Wczorajsze marzenia Rita Clay
6,3
Sam romans jest raczej w porządku, ale trochę moim zdaniem niedorobiona jest ta historia.
1) Na początku autorka wprowadziła jakiegoś wujka, który był prawnikiem i potem go zupełnie porzuciła.
2) Przyrodni brat był w sumie tylko po to, żeby go karmić, kłaść spać i żeby zachorował w odpowiednim momencie. To był taki dopisek, żeby książka była grubsza i żeby móc umotywować kilka rzeczy.
3) 13-latka zakochana w dorosłym facecie jest dziwne, a czepianie się jej o to co zrobiła będąc 13-latką jest jeszcze dziwniejsze. Lepiej by to wyglądało, gdyby miała ze 17 lat.
4) Zupełną niedorzecznością jest, że główny bohater zakochał się w głównej bohaterce, bo zobaczył ją przypadkiem na ulicy i kochał ją przez 6 lat w ogóle jej nie widząc ani nie mając z nią kontaktu. Jak mu się to udało to nie mam pojęcia, zwłaszcza że znał ją tylko gdy była dzieckiem.