Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Laura Van Wormer
![Laura Van Wormer](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
4
6,1/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
21 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![gagatkowa - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/92056/70052-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Tylko na lato Laura Van Wormer ![Tylko na lato](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/203000/203338/217176-352x500.jpg)
5,0
![Tylko na lato](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/203000/203338/217176-352x500.jpg)
Kryminałek na wakacje. Nie łudźmy się, że to poziom Christie, ale dość pozytywnie mnie zaskoczyła ta pozycja. Mamy tu kobietę wypaloną zawodowo w poszukiwaniu innej ścieżki życia i która zostaje wplątana w aferę kryminalno-finansową. Trochę to płaskie i miejscami nużące (po co mi wiedzieć, ile kosztowały bilety na takie to, a takie koktajle, wernisaże, aukcje, pokazy - nie mam pojęcia). Sama bohaterka, która jest z jednej strony opisywana jako rekin finansjery, a z drugiej ma jakieś śmieszne zahamowania związane z wyglądem, jest czasem irytująca. Tłum ludzi przewala się po kartach kryminałku, nawet pojawiają się nazwiska znane światowo w formie kwiatków do kożucha. Stąd chyba ma być zrozumiałe, do czego aspiruje pisarka. Ale aspiracje, to nie jest gwarancja sukcesu i nie dają pewnego poziomu literaturze. Więc średnio jest to udana książka, ale jako Harlequin to chyba i tak ten z wyższej półki. Jak ktoś umiera z nudów na urlopie, to może go nie odrzuci po przeczytaniu.