Publicystyka
19
Jak się z czasem przekonałem, życie na prowincji ma raczej iluzoryczną przewagę nad zatłoczoną stolicą, gdzie współczesny człowiek naprawdę ...
Jak się z czasem przekonałem, życie na prowincji ma raczej iluzoryczną przewagę nad zatłoczoną stolicą, gdzie współczesny człowiek naprawdę może się schować w ludzkim mrowisku. Wbrew powszechnej opinii na prowincji jest to niemożliwe. Po pierwsze, tu każdy znajduje się pod nieustającą kontrolą zwierzchnictwa, sąsiadów, organów, które chcą wiedzieć wszystko i o wszystkich [s. 213].