Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać328
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Łukasz Saturczak
Źródło: http://www.newsweek.pl/lukasz-saturczak,autor,7258,1.html
2
6,0/10
Urodzony: 07.01.1986
Polski pisarz i dziennikarz.
Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim, obecnie doktorant Wydziału Filologicznego UWr, zajmujący się tematyką ukraińską. Stale współpracuje z Lampą. Publikuje w prasie polskiej i ukraińskiej m.in. w Dwutygodnik.com, Tygodniku Powszechnym, Polityce, Ukrajins'kyj tyżden, Czasie Kultury, Nowych Książkach, Odrze, Więzi, Twórczości i Ha!arcie. Tłumaczony na angielski, niemiecki i ukraiński. Od października 2014 roku jest dziennikarzem tygodnika Newsweek Polska. W 2010 roku wydał powieść "Galicyjskość", za którą otrzymał wrocławską nagordę wARTo. Przekład tej książki na język ukraiński był pierwszym tłumaczeniem z języka polskiego, jakiego dokonał pisarz Taras Prochaśko - tytuł ukraiński "Ґаліція" (Kiev, 2011).https://www.facebook.com/saturczak
Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Wrocławskim, obecnie doktorant Wydziału Filologicznego UWr, zajmujący się tematyką ukraińską. Stale współpracuje z Lampą. Publikuje w prasie polskiej i ukraińskiej m.in. w Dwutygodnik.com, Tygodniku Powszechnym, Polityce, Ukrajins'kyj tyżden, Czasie Kultury, Nowych Książkach, Odrze, Więzi, Twórczości i Ha!arcie. Tłumaczony na angielski, niemiecki i ukraiński. Od października 2014 roku jest dziennikarzem tygodnika Newsweek Polska. W 2010 roku wydał powieść "Galicyjskość", za którą otrzymał wrocławską nagordę wARTo. Przekład tej książki na język ukraiński był pierwszym tłumaczeniem z języka polskiego, jakiego dokonał pisarz Taras Prochaśko - tytuł ukraiński "Ґаліція" (Kiev, 2011).https://www.facebook.com/saturczak
6,0/10średnia ocena książek autora
92 przeczytało książki autora
48 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
IRA Bo jest paru ludzi Łukasz Saturczak
7,7
Bardzo lubię słuchać IRY.Kazdy kto jest ich fanem wie jaką drogę przeszli żeby znaleźć się w tym miejscu w którym dziś są. My zawsze jako fani widzimy już gotowy utwór czy klop czy przygotowany koncert,słowem idziemy na gotowe,ale gdy opada kurtyna i gasną światła dopada chłopaków zmęczenie, tęsknota, zmagają się ze stresem często z fanami którzy nie rozumieją że chłopaki potrzebują odpocząć. Nie obce im są konflikty i mają za sobą czas rozstania i szukania stabilnego składu.
Ale.dla mnie ich muzyka jest bliska sercu.
IRA Bo jest paru ludzi Łukasz Saturczak
7,7
IRA to jeden z moich ulubionych polskich rockowych zespołów. Na dobrą sprawę na jej muzyce wychowywałem się w latach 90-tych. To opracowanie to próba przybliżenia fenomenu radomskiej grupy, która istnieje i działa do dziś. Na czym polega wielkość tego zespołu? Według mnie na dobrych melodiach z rockowym pazurem a także dobrych, zapadających w pamięć tekstach. A także na charyzmatycznym frontmanie i wokaliście Arturze Gadowskim, choć wszyscy członkowie formacji są na swój sposób interesujący i są bardzo sprawnymi muzykami. Moja ulubiona płyta? Chyba „Mój dom” z 1991 roku, chociaż po reaktywacji w 2002 roku nagrali niejeden dobry album. Wielu fanów niestety popełnia błąd mówiąc, że „nowa IRA” to już nie to samo co „stara IRA” i odwraca się od niej plecami. Tymczasem grupa cały czas idzie do przodu i nieustannie się rozwija toteż nic dziwnego, że nie jest w stanie zadowolić wszystkich. W przeciwieństwie do niektórych zespołów, które bardzo się skomercjalizowały, aby przetrwać na rynku muzycznym IRA nie straciła swojej rockowej zadziorności, choć umie też pokazać łagodniejsze oblicze pod postacią nastrojowych ballad. Co do książki to wydaje się być solidną dziennikarską robotą, choć taki fan jak ja nie znalazł w niej wielu informacji, o których by już wcześniej nie wiedział. Ale książka jest fajnie napisana i lekko się ją czyta. Czy polecam? Fanom jak najbardziej a pozostałym osobom na zasadzie muzycznej ciekawostki. Sześć gwiazdek (dobra).