Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Isaak Diqs
![Isaak Diqs](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
6,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 01.01.1938
inż. Isaak ibn Abdulaziz al-Diqs - arabski (palestyński) agronom.
Pochodzi z beduińskiego ludu al-Jubarat, który wywodzi się z rejonu Wadi al-Hisi, w dzisiejszym Jemenie.
Jego ojciec był poborcą podatkowym, matka zajmowała się domem i dziećmi (Isaak miał wielu braci, m.in. Yahyę, Idrissa, Hassana i Zakariaha, oraz zmarłą w wieku 4 lat siostrę Ablę).
Mały Isaak przeniósł się wraz z rodziną na tereny palestyńskie. Mieszkał m.in. w miejscowości Dura niedaleko Hebronu.
Chodził do szkoły podstawowej w Bir as-Saba (obecnie izraelska Beer Szewa, gdzie zaledwie 10% ludności stanowią Arabowie).
Absolwent Instytutu Kadoorie w Tulkarm (agronomia).
Po zakończeniu nauki pracował jako nauczyciel rolnictwa w szkole podstawowej w małej miejscowości niedaleko Hebronu.
W latach 60. XX w. przyjął propozycję Królestwa Arabii Saudyjskiej i został pracownikiem tamtejszego Ministerstwa Rolnictwa.
W 1967 r. ukazała się w języku angielskim książka zatytułowana "A Beduin Boyhood" będąca autobiografią Isaaka Diqsa (polskie wydanie: "Chłopięce lata Beduina", Iskry, 1971).
Pochodzi z beduińskiego ludu al-Jubarat, który wywodzi się z rejonu Wadi al-Hisi, w dzisiejszym Jemenie.
Jego ojciec był poborcą podatkowym, matka zajmowała się domem i dziećmi (Isaak miał wielu braci, m.in. Yahyę, Idrissa, Hassana i Zakariaha, oraz zmarłą w wieku 4 lat siostrę Ablę).
Mały Isaak przeniósł się wraz z rodziną na tereny palestyńskie. Mieszkał m.in. w miejscowości Dura niedaleko Hebronu.
Chodził do szkoły podstawowej w Bir as-Saba (obecnie izraelska Beer Szewa, gdzie zaledwie 10% ludności stanowią Arabowie).
Absolwent Instytutu Kadoorie w Tulkarm (agronomia).
Po zakończeniu nauki pracował jako nauczyciel rolnictwa w szkole podstawowej w małej miejscowości niedaleko Hebronu.
W latach 60. XX w. przyjął propozycję Królestwa Arabii Saudyjskiej i został pracownikiem tamtejszego Ministerstwa Rolnictwa.
W 1967 r. ukazała się w języku angielskim książka zatytułowana "A Beduin Boyhood" będąca autobiografią Isaaka Diqsa (polskie wydanie: "Chłopięce lata Beduina", Iskry, 1971).
6,9/10średnia ocena książek autora
11 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Chłopięce lata Beduina Isaak Diqs ![Chłopięce lata Beduina](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/79000/79145/433165-352x500.jpg)
6,9
![Chłopięce lata Beduina](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/79000/79145/433165-352x500.jpg)
Myśląc o własnym dzieciństwie trudno mi opisać je inaczej, niż za pomocą licznych, niekoniecznie ze sobą powiązanych anegdot. Byłyby to przeróżne opowieści – jedne nieco dramatyczne, być może nawet groźne. Inne dosyć banalne, ale za to sielskie. I dokładnie tak czyta się tę książkę. Isaak Diqs nawet nie sili się na jakąkolwiek próbę uporządkowania opisywanych wydarzeń. Jak w kalejdoskopie zmieniają się postaci, zmieniają miejsca i czas akcji. Z powodu tej nieco chaotycznej narracji nie jest to pozycja, którą można by na serio uznać za próbę całościowego opisania życia Beduinów palestyńskich w pierwszej połowie XX-go wieku. Nie, „Chłopięce lata Beduina” traktują właśnie o tym, co przedstawia tytuł tej autobiografii – o wielu wydarzeniach w życiu plemienia Diqsów, widzianych oczami chłopca w wieku szkolnym a później dorosłego już nauczyciela rolnictwa.
Pomimo tej właśnie perspektywy relacja Isaaka Diqsa ma dzisiaj sporą wartość poznawczą, ponieważ traktuje o bardzo egzotycznej, prawdopodobnie nie istniejącej już w tej formie społeczności. Życie codzienne półkoczowniczych plemion arabskich, ich zwyczaje, obyczaje i prawa rządzące tymi stosunkowo małymi grupami ludzkimi to temat dla mnie niecodzienny. Przedstawiony „od wewnątrz”, a nie jako relacja obcego, zyskuje dodatkowo na wartości.
Nie znając angielskiego oryginału (ani tym bardziej arabskiego pierwowzoru) tych opowieści, muszę być ostrożny przy ocenie tekstu. Język Diqsa wydaje się bardzo prosty, styl niewyszukany. Momentami miałem wrażenie czytania szkolnego wypracowania. Bez zamiaru bycia złośliwym przypuszczam, że tłumacz Lech Jęczmyk nie stanął przed bardzo trudnym zadaniem.
Efekt pewnej „siermiężności” tej pozycji potęguje decyzja wydawcy, aby dołączyć do książki kilkanaście nijak nie podpisanych zdjęć. Czytelnik nie ma zatem najmniejszego pojęcia, co na nich widzi i czy sportretowane miejsca i osoby w ogóle odnoszą się w jakikolwiek sposób do relacji autora.
Jednak nie chciałbym być źle zrozumiany. Wprawdzie „Chłopięce lata Beduina” to prosta historia prostego życia. Tym niemniej czytałem ją z zainteresowaniem, mimowolnie porównując własne dzieciństwo do przeżyć małego pastuszka w wąwozach Wadi Al-Hirsi. Isaak Diqs dotknął we mnie kilku strun, które już dawno nie miały okazji zabrzmieć.