Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w ŚwiętaLubimyCzytać311
- ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
- ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz12
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rafał Maciszewski
1
7,2/10
Pisze książki: religia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://
7,2/10średnia ocena książek autora
155 przeczytało książki autora
335 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Mity skandynawskie Rafał Maciszewski
7,2
Cenny niewątpliwie jest wstęp, w którym autor omawia źródła i podejmuje się próby krytycznego przedstawienia świata i wartości, jakie wyłaniają się ze skandynawskich mitów. Wielka szkoda, że jest to tak szczupły rozdział, ale rozumiem, że wymogi tej pracy były inne.
Większą część tej pozycji zajmują mity - miejscami stylizacja językowa na coś między bajką a gawędą faktycznie i archaizowanie są widoczne, ale nie wyszło to niestety tak dobrze, jak w przypadku mitologii zaproponowanej przez Rogera Greena, wybór mitów u Marciszewskiego jest też znacznie mniejszy - niektóre szczegóły historii zostały pominięte, do zbioru nie weszły też znane z Greena podania o bohaterach.
Trudno odmówić książce Marciszewskiego pewnych plusów, jednak ze względu na styl i samą atmosferę zachęcam bardziej do Greena.
Chciałabym też odnieść się do zarzutu, który pojawił się w jednej opinii, dotyczący wartościowania, jakiego dokonuje autor. Nie przypominam sobie żadnych krytycznych wzmianek o wykształceniu ówczesnych Skandynawów, faktycznie natomiast autor zauważył, że sfera pojęć abstrakcyjnych związanych z wiarą czy religią była stosunkowo uboga i w tym kontekście pada sformułowanie o "dość prymitywnym stopniu rozwoju intelektualnego" (str. 17, gdyby ktoś koniecznie musiał sprawdzić). Poza tym w całym zbiorze trudno dopatrzeć się jakiegoś patrzenia z góry, niedocenienia, krytykowania czy podśmiewania się z nieoświeconych Skandynawów. Wręcz przeciwnie, na podstawie zakończenia części teoretycznej można przypuszczać, że według autora skandynawska mitologia w niczym nie ustępuje greckiej czy rzymskiej i jako taka w pełni zasługuje na zajmowane w kulturze miejsce - z czym doprawdy nie sposób się nie zgodzić.
Mity skandynawskie Rafał Maciszewski
7,2
Czuję niedosyt. Książeczka jest cieniutka, służy właściwie wprowadzeniu czytelnika w świat mitów skandynawskich. Plus za stylizację językową, która pozwala na przeniesienie się do czasów, w których Bogowie "kroczyli" między ludźmi, minus za... wartościowanie. Coś, czego nienawidzę w związku z pisaniem/mówieniem o mitologii, a nagminnie pojawia się u większości badaczy. Chodzi mi o wtręty typu: "Musimy zrozumieć, że ich kultura była prymitywna", "Pamiętajmy, że nie byli tak wykształceni jak my"... A może właśnie byli bardziej, do cholery, tylko wedle innych kryteriów? Takich wtrętów nie znajdziemy np. w znakomitych książkach Karla Kerenyi. Można? Można.