Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roman Zieliński
![Roman Zieliński](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
2
6,8/10
Pisze książki: reportaż
Urodzony: 28.01.1961
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
145 przeczytało książki autora
104 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel
Roman Zieliński
7,0 z 84 ocen
171 czytelników 7 opinii
1993
Najnowsze opinie o książkach autora
Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel Roman Zieliński ![Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/60000/60015/969638-352x500.jpg)
7,0
![Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/60000/60015/969638-352x500.jpg)
Rewelacyjna przez swoją realność. Bardzo rzeczywiste ukazanie ruchu kibicowskiego w Polsce w latach 90. i u progu nowego Tysiąclecia. Choć myślę, że prawdziwie przekaz odczytać może tylko ten, który niejako interesuję się sceną kibicowską w kraju, a nie opiera swojej wiedzy tylko na materiałach z mediów i zasłyszanych opiniach.
Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel Roman Zieliński ![Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/60000/60015/969638-352x500.jpg)
7,0
![Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/60000/60015/969638-352x500.jpg)
Zanim wsiadłem do pociągu, wiatr rozwiał moją bujną czuprynę. Ciągle zapominam, że nie jestem już łysy. Siadam na niewygodnej ławce, konduktor daje znak do odjazdu i ruszamy.
Mój pociąg podąża do Wrocławia. Będzie to jeden z pierwszych przystanków. Acz dzisiaj mowa nie o tym zwykłym, niezwykłym mieście. Przemierzam nie tylko kilometry, ale i lata, przenosząc się do roku 1993. Podróż tę ułatwia mi pognieciona okładka oraz pożółkłe i wypadające kartki.
Pamiętniki żądzą się swoimi prawami, a autor, czyli Roman Zieliński, już na wstępie zaznaczył, że jest nieobiektywnym kibolem Śląska Wrocław. Zaprasza mnie do swojego świata, muszę uszanować jego gościnność i dostosować się do panujących warunków. Wokół mnie szalone lata 80te i 90te, które są wręcz przesiąknięte bezwzględną agresją. Niemal dziki zachód, choć ówczesnej Polsce do zachodu było daleko.
Mimo że się niecierpliwię, Roman kilkukrotnie obiecuje „o tym opowiem później”. Nietypowa konstrukcja książki i brak jej zakończenia spowodowały, że mam wrażenie, iż obietnicy nie dotrzymał. Poczułem się też nieco oszukany okładką oraz tytułem. Pamiętnik jest hołdem dla Andrzeja Kujawy, zabitego kibica, o którym wspomniano może w 2 zdaniach. Podobnie jak o wydarzeniach z Heysel.
Należy jednak pamiętać, że ślad czasu nie jest sprzymierzeńcem w poskramianiu tej książki. Od ’93 r dzieli nas bardzo wiele, ale określenia „łykend”, czy „tumiwisizm” wywołują uśmiech na mojej ponurej twarzy. Autor wywołał też we mnie emocje, spektakularnie opisując mecz koszykówki. Opis ten wręcz kipi pasją.
Mimo kilku niedociągnięć, które wadziły mi w tym pamiętniku, aż dziw bierze, że jako magister nauk kibolskich, przeczytałem go tak późno. To dla mnie zdecydowanie lektura obowiązkowa. Pamiętnik kibica był dla mnie bardzo pouczającą podróżą w czasie.