Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sean Beaudoin
1
5,8/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
122 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Donikąd, byle szybciej Sean Beaudoin
5,8
Książka jednego wieczora. Przeczytać- zapomnieć.
Fabuła przeciętna. Gdyby nie humor autora to pewnie ocena byłaby jeszcze niższa. Książka właściwie dość przyjemna kiedy chcemy po prostu zająć czymś myśli, ale nic poza tym. Może to kwestia wieku. Młodszym czytelnikom, pewnie spodoba się bardziej. Generalnie to ocena pozytywna, ale raczej już do niej nie wrócę.
Donikąd, byle szybciej Sean Beaudoin
5,8
Człowiek, który w ciągu dziewięciu dni przeszedł do historii jako Najgorszy Telemarket Świata napisał książkę. Książkę, którą niektórzy porównywali do "Buszującego w zbożu" czy "Buntownika z wyboru" co już na wstępie wydaje się być wręcz absurdalne. Ale czy na pewno? Czy "Donikąd, byle szybciej" faktycznie ma prawo mierzyć się z klasykami?
Stan ma siedemnaście lat i problemy z zaakceptowaniem swojego życia, imienia i w ogóle wszystkiego co staje na jego drodze. Mieszka w Millville wraz ze swoją dziwną i pokręconą rodzinką- o dziwo normalną siostrą, matką obłąkaną na punkcie wszystkiego co zdrowie i ojcem szalonym wynalazcą. Pracuje w wypożyczalni video o nazwie Happy Video, która na marginesie wcale nie jest taka Happy i ogląda 12 filmów dziennie. W międzyczasie piszę scenariusze i uważa by Chad Chilton go nie dopadł.
Fantastyczna na poprawę humoru! Klasa sama w sobie jeśli masz ochotę na coś co rozbawi cię do granic możliwości. Chociaż książka z pewnością nie należy do wybitnych czy też bardzo dobrych jest jednak niesamowicie przyjemna. Ot tak powieść na jeden wieczór, którą czyta się myśląc o niebieskich migdałach. Akcja rozgrywa się w małej mieścinie gdzie czas płynie powoli, a każda godzina wydaje się ciągnąć w nieskończoność. Jak to często bywa każdy zna każdego na wylot i nie ma nawet możliwości by Twoje grzeszki zostały kiedyś zapomniane. Główny bohater,ukryty geniusz już od pierwszych stron daje się polubić i to wrażenie nie mija aż do końca- no bo jak tu nie lubić chłopaka o tak wielkim poczuciu humoru? Chłopaka, który do życia, swojej inteligencji i sytuacji rodzinnej podchodzi z niesamowitym dystansem? Choć momentami aż gryzie w oczy swoją banalnością to jej całokształt i tak nie daje możliwości żeby się na nią złościć. Rozluźniająca, niepozostawiająca żadnych większych refleksji. Książka od której nie oczekujesz nic więcej niż tylko uśmiechu na twarzy.
Podsumowując "Donikąd, byle szybciej" to naprawdę bardzo przyjemna książka. Prosta, pełna humoru powieść z typu przeczytana-zapomniana. "Stan Smith tkwi w każdym z nas" - właśnie takie słowa widnieją na okładce. Ja podczas czytania znalazłam w sobie coś z tego niesamowitego Stana i szczerzę polecam każdemu kto tylko ma ochotę trochę się pośmiać.