Popularne hasła / tagi
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Axel Munthe

- Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
- Urodzony: 31 października 1857
- Zmarły: 11 lutego 1949
Axel Munthe miał multi-narodowy charakter i mówił kilka języków ( szwedzki , angielski , francuski , włoski biegle i niemiecki przynajmniej tako), dorastał w Szwecji , uczęszczając do szkoły medycznej i otwierając swoją pierwszą praktykę w Francji . Był żonaty z angielskiego arystokraty, i spędził większość swojego dorosłego życia w Włoszech . Munthe miał filantropijną naturę, często traktując ubogich bezpłatnie na swoich praktyk lekarskich, a narażeniem życia kilkakrotnie do pomocy w czasie wojny, katastrofy lub plaga kiedy mógł zostać w bezpiecznej odległości. Był niestrudzonym obrońcą praw zwierząt, zakup ziemi, aby utworzyć rezerwat ptaków w pobliżu swego domu w Włoszech , propagowanie zakazy bolesnych pułapek i utrzymania zwierząt tak różnych jak sowy i pawianów , oraz wiele różnych psów . Jego pisarstwo jest wesoły, będąc przede wszystkim wspomnienia wyciągnięte z jego doświadczeń prawdziwych, ale często zabarwione smutne lub tragiczne wydarzenia, często korzystających dramatyczny licencji . On przede wszystkim pisał o ludzi i ich przyzwyczajenia, ukazując słabości obu bogatymi i biednymi oraz o kilku zwierząt, jak również.
- 226 przeczytało książki autora
- 314 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Być może są ludzie, którzy nigdy nie widzieli krasnoludka - ja im współczuję.
Być może są ludzie, którzy nigdy nie widzieli krasnoludka - ja im współczuję.
Proszę nie przynosić mu tylu kosztownych zabawek. Dzieci równie chętnie bawią się tanimi. (...) Z chwilą gdy dziecko zaczyna sobie zdawać sprawę z ceny swych zabawek, czuje się wypędzone z raju i przestaje być dzieckiem.
Proszę nie przynosić mu tylu kosztownych zabawek. Dzieci równie chętnie bawią się tanimi. (...) Z chwilą gdy dziecko zaczyna sobie zdawać sp...
Rozwiń ZwińMówiono mi, że istnieją tacy, którzy przez całe życie nigdy nie widzieli krasnoludka. Współczuję im głęboko, gdyż wiele stracili! Sądzę, że są chyba krótkowzroczni. Może zepsuli sobie oczy nadmiernym czytaniem w szkole? A może dzieje się to dlatego, że dzieci wyglądają dziś tak poważnie i są przemądrzałe, a wyrastają bez myśli i marzeń na zgorzkniałych ludzi niemających ani spokoju w duszy, ani uczucia w sercach, ani chęci do życia, ani odwagi śmierci.
Mówiono mi, że istnieją tacy, którzy przez całe życie nigdy nie widzieli krasnoludka. Współczuję im głęboko, gdyż wiele stracili! Sądzę, że ...
Rozwiń Zwiń
DYSKUSJE