cytaty z książek autora "Dagmara Budzbon-Szymańska"
Każde muzeum narodowe należy do narodu. A naród to my. Więc każdy obraz w muzeum narodowym to także i nasz obraz. Nie możemy go zabrać do domu, ale możemy się nim cieszyć i traktować go trochę jak nasz własny.
Na samym końcu odwiedzili Wielką Galerię, która była największym pomieszczeniem, jakie mysz i jeż kiedykolwiek widzieli. Nawet MacDonald poczuł się w niej trochę onieśmielony. Była obwieszona obrazami od
góry do dołu.
Kiedy podeszli do jednego z nich, Tymoteusz i Ignacy zaczęli mówić jednocześnie. Lord spojrzał na bratanka, a ten wytrzeszczył oczy, a usta złożył w jeszcze większy niż zwykle dzióbek.
– To chyba ten obraz – powiedział przejęty. – Widziałem tylko jego dolną część, ale nie sposób jej zapomnieć, bo przedstawiała same koronki. Myślałem nawet, że to suknia ślubna. Ale spójrzcie tu. – Wskazał na dół obrazu. – To białe koronki, tylko że są one częścią rękawów namalowanego
tu mężczyzny.
Wuj Ignacy spojrzał na MacDonalda, który powiedział:
– Cholipka! To najważniejszy obraz w całym muzeum. Nie dziwi mnie, że wybrali właśnie ten. Ignacy, to Śmiejący się kawaler, prawda?
– Tak, jest znany na całym świecie. Jakby go faktycznie ukradli, byłaby niezła heca – odpowiedział lord.