Najnowsze artykuły
- ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
- Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński6
- ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać9
- ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mario Vigl
1
7,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzony: 1969 (data przybliżona)
Mario Vigl - rocznik 1969, autor i doradca, mieszka nieopodal Monachium. Po epizodach m.in. w magazynie gazety „Süddeutsche Zeitung” i miesięczniku „Playboy” kierownik mediów korporacyjnych w Grupie Allianz Niemcy, odpowiedzialny za magazyn konsumencki „1890”. Laureat przyznawanej przez Związek Niemieckich Wydawców Prasy nagrody Theodor-Wolff-Preis.
7,1/10średnia ocena książek autora
15 przeczytało książki autora
26 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wzloty i upadki mojego życia Hans Kammerlander
7,1
Gdybym nie miał własnej wiedzy, to bym się za dużo konkretów o Kammerlanderze z tej pozycji nie dowiedział. Kilkuletni kompan Messnera na ośmiotysięcznikach, znany głównie z tego, że jako pierwszy zjechał na nartach z Everestu. Mało charyzmatyczny gość, pewnie dlatego nie jest u nas w ogóle kojarzony.
Tytuł wywiadu-rzeki mocno pretensjonalny, jak wszystkie te produkty komercyjne nastawione na tanie emocje, sensację, a tymczasem książka jest najciekawsza tam, gdzie Kammerlander wypowiada się o środowisku wspinaczy, pieniądzach, rywalizacji, a nie o swoim życiu. Niestety dziennikarze cały czas zadają dramatycznie złe pytania typu "czy było Ci smutno, gdy piorun trafił kolegę, a nie Ciebie?". Na takie pytania odpowiadałbym "niekoniecznie, ale uwielbiam zapach napalmu o poranku".
Inną irytującą rzeczą było ciągłe krążenie wokół Messnera, Messner to, Messner tamto, a czy się lubiliście, kochaliście, jak to było wąchać jego smrody w namiocie w bazie II pod Lhotse itd. Czuć między wierszami, że Kammerlander ma po dziurki w nosie tematu Messnera, no ale wiadomo, książka musi się sprzedać, więc musi być nośny temat. Nie rozumiem za bardzo tego pierdolca na Zachodzie na punkcie Messnera.
Jest tutaj kilka ciekawych refleksji na temat życia wspinacza zawodowego, życia na krawędzi, gór i w ogóle, o sytuacjach ekstremalnych w górach. No i z ciekawostek dotyczących polskiej szkoły wspinaczki, to:
- nazwisko Kukuczki w ogóle się nie pojawia w kontekście rywalizacji z Messnerem o palmę pierwszeństwa, chociaż o samej rywalizacji jest sporo,
- Polacy zostali raz wymienieni wspólnie z Rosjanami w kontekście umiejętności łatwego zapadania w sen w górach wysokich,
- Wojtek Kurtyka został wymieniony raz, kiedy był na wyprawie z Messnerem i Kammerlanderem na Czo Oju.
Tyle o Polakach, chyba na Zachodzie nas tak bardzo nie cenią, jeśli idzie o himalaizm, jak my sami to widzimy w naszym kraju.
Jest też fajna ciekawostka o Człowieku z Oetzi.
Reasumując, pozycja ciekawa, bez rewelacji, ale warto poczytać.
Wzloty i upadki mojego życia Hans Kammerlander
7,1
Książka dobra, ale tylko dobra. Formuła (wywiad rzeka) sprzyja szybkiemu i przyjemnemu czytaniu, ale to za mało. Mam wątpliwości, czy taka forma opowiadania o tak ciekawej postaci będzie przystępna dla szerszego grona, również, a może - przede wszystkim! - osób, które dopiero są w fazie "budowania" swojego zainteresowania górami.
pełna recenzja na 8tysiecy.pl