Najnowsze artykuły
- Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
- ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
- ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
- ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa
Znana jako: Czesław Halicz
1
7,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 1879 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ludzie, którzy jeszcze żyją
Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa
7,2 z 6 ocen
8 czytelników 3 opinie
1934
Najnowsze opinie o książkach autora
Ludzie, którzy jeszcze żyją Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa
7,2
Wydawało mi się, że to będzie lekkie, przyjemne czytadełko w sam raz na dojazd autobusem do pracy.
Może właśnie przez to założenie, ta książeczka wywarła na mnie bardzo duże wrażenie.
W skład utworu wchodzi kilkanaście opowiadań z życia społeczności żydowskiej z małego miasteczka. Ich problemy wydają się zwyczajne i przyziemne, ale jest w tych opowieściach coś chwytającego za serce.
Ludzie, którzy jeszcze żyją Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa
7,2
Nie mamy w naszej, polskiej, literaturze zbyt wielu przedstawień życia w małych miasteczkach przed Drugą Wojną Światową. Mamy oczywiście wiele opowiadań i powieści dziejących się w dworkach szlacheckich, mamy trochę literatury wielkomiejskiej, mamy sporo o życiu na wsi, zwłaszcza na początku stulecia. A miasteczka chyba rzadko istnieją w świadomości.
Jest to chyba dość proste do wytłumaczenia, bo polskie miasteczka z tego kresu należą raczej do literatury jidysz, z której duża część jest nieznana a często w ogóle nigdy nie przetłumaczona.
Tu jest trochę inaczej bo Czesława Endelmanowa napisała od razu po polsku o życiu kilkanaście historyjek o życiu w jakimś (albo w wielu) nieokreślonym miasteczku. Nie jest na dobrą sprawę ważne, w którym konkretnie, bo pewnie w każdym zdarzały się podobne sytuacje i mieszkali podobni ludzie. Wszędzie mieszkała jakaś Chaja Rybiarka, jakaś Dwojra Pierzarka albo jakiś Uszer Pchełka. A już na pewno każde żydowskie miasteczko miało swego wariata albo wariatkę. I wszędzie zdarzały się podobne historie: smutne, wesołe, dramatyczne albo mistyczne. Niby nie takie bardzo różne jak historie wśród Polaków a jednak mające dla nas pewien egzotyczny klimat.
Nie wiadomo gdzie to się dzieje ale i nie bardzo wiadomo kiedy to się dzieje. Trochę elementów wskazuje na to, że jeszcze w zaborze rosyjskim ale inne wskazują, że na pewno już w Polsce. Ale w sumie czy to bardzo ważne? W końcu w takich miasteczkach niewiele się zmieniało.
To jest taki piękny drobiazg, z którego bardzo się cieszę. Wspierajcie Wolne Lektury!