Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andżelika Nowak
1
5,6/10
Pisze książki: poradniki
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jak pisać, żeby sprzedać. Poradnik bez zanudzania
Andżelika Nowak
5,6 z 5 ocen
14 czytelników 2 opinie
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak pisać, żeby sprzedać. Poradnik bez zanudzania Andżelika Nowak
5,6
Autorka-copyrighterka wymyśliła sobie, że napisze książkę. Niestety, nazbyt pewna swych literackich umiejętności, zamiast stworzyć dzieło, które przyciągnie do niej jeszcze więcej klientów, napisała gniota, który podaje w wątpliwość wszystkie jej zapewnienia o własnych sukcesach. Tak, bo cała książka jest nie o tym, "Jak pisać, żeby sprzedać", tylko o tym, jakie sukcesy osiągnęła w życiu (ale konkretów podać nie może, bo tajemnica zawodowa) i jaka jest przy tym wyluzowana. Tylko tak: skończyła polonistykę (co podkreśla kilkukrotnie na przestrzeni tych 200 stron),a sadzi elementarne błędy, przekręca związki frazeologiczne (w sposób tak nieudolny, że trudno to uznać za kreatywną interpretację),nie zna znaczenia słów, których używa (serio, omasta do chleba???),a jeśli powołuje się na jakąś literaturę, to wyłącznie na lektury szkolne. Jako i polonista, i copyrighter, powinna też chyba wiedzieć, co to jest akapit - a tymczasem niemal każdy rozdział (!) pisany jest jednym ciągiem! Dalej, jeśli ktoś jest naprawdę dobry w swoim zawodzie (a przynajmniej tak dobry jak twierdzi),może bez najmniejszego uszczerbku dla swoich interesów uchylić rąbka tajemnicy na temat podstawowych technik, sztuczek itd. To robi wrażenie. Niestety jedyne "praktyczne ćwiczenia", jakie serwuje autorka to banały w stylu "zastanów się, do kogo piszesz". I jeszcze wisienka na torcie - książka jest źle złożona! Nie zajmuję się typografią i nie znam się na tym specjalnie, ale czytałam książkę przy świetle lampy, przeświecającej lekko przez kartki, i nagle coś mi przestało grać... poszczególne strony, a nawet akapity, mają różne światło między liniami i różne marginesy! Tak źle złożone widziałam ostatnio jakieś fanowskie gazetki o RPGach, ale tym przynajmniej, jako twórczości pasjonatów, a nie profesjonalistów, można podobne błędy wybaczyć.