Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263
- ArtykułyPowstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70
- ArtykułyPowiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17
- ArtykułyZadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kamil Bury
5
7,4/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ekstrakty Lech Baczyński
6,8
Muszę przyznać, że Grupa Wydawnicza Fantazmaty potrafi zaskoczyć. W tym niewielkim ebooku mamy krótkie teksty bo mające jedynie 300 znaków ze spacjami czyli tyle co niecałe 2 smsy. Można przyjąć, że mamy tutaj niewielkie wprowadzenia do późniejszych opowiadań. Nie urywam, że czyta się to szybciutko a niektóre z nich wywołały śmiech na mojej twarzy. Tak więc polecam każdemu przeczytać je sobie w ramach odpoczynku.
Rubieże rzeczywistości. Antologia. Tom 4 Wojciech Terlecki
7,3
Czwarta podróż do rubieży rzeczywistości była najtrudniejszą z dotychczas wyczytanych. Najpierw z powodu objętości równych sześciuset stron. Do tego pół setki bez jednego opowiadań różnistych co do objętości - od szortów przez króciaki i normalne kilknastostronne do dłuższych.
Spodziewałem się też tych rubieży i rzeczywiście są, ale z powierzchniowym tylko glancem fantastyki i miejscami fantazy. Dla precyzji co do fantastyki, to tylko echa weird-science, dziwnych zdarzeń, lekkiego postapo. Jest też sporo tak zwanych opowieści z życia. Wszystkie opowiadania łączy jednak pewna cecha wspólna, a mianowicie wrażenie co najmniej niewykończenia (niedokończone zakończenie),żeby nie powiedzieć w kilku przypadkach braku pomysłu na zakończenie. W czwartym zbiorze opowiadań zdarzyły się też takie, które przebrnąłem dopiero na dwa lub trzy podejścia, bo tak były wydumane i odczapione mimo, że miały ledwie stron kilka.
Zbierając więc przemyślenia w jakieś podsumowanie, to moim zdaniem coś zawiodło w procesie doboru redakcyjnego. Znaczna część opowiadań wygląda jak literackie próby czynione na kanapie, bo pisać każdy może... Za lichej jakości dobór treści i pozorowanie fantastycznego sznytu tylko 5* (koty projekcją mechaniki kwantowej - litości, oklepany stereotyp). Być miłosiernym to cnota, którą niniejszym wykazuję.