Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Stuart Isacoff
2
5,7/10
Pisze książki: muzyka
Urodzony: 20.05.1949
Stuart Isacoff jest autorem artykułów i książek o tematyce muzycznej, kompozytorem, pianistą i wykładowcą, felietonistą „The Wall Street Journal”. Wykładał na Wydziale Muzycznym Purchase College w Nowym Jorku, występował w nowojorskim Metropolitan Museum of Modern Art oraz Chamber Music Society przy Lincoln Center, a także na licznych festiwalach na całym świecie, m.in. szwajcarskim Verbier Festival, Portland Piano Festival, Miami Piano Festival, Irving S. Gilmore International Keyboard Festival czy turyńskim September Music Festival. Prowadzi odczyty akademickie, np. w Los Alamos National Laboratory oraz Bradbury Science Museum. Przez niemal trzydzieści lat był honorowym redaktorem czasopisma „Piano Today”.http://stuartisacoff.net
5,7/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Musical Revolutions: How the Sounds of the Western World Changed
Stuart Isacoff
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2022
Temperacja. Jak muzyka stała się polem bitwy wielkich umysłów zachodnniej cywilizacji
Stuart Isacoff
5,7 z 3 ocen
12 czytelników 1 opinia
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Temperacja. Jak muzyka stała się polem bitwy wielkich umysłów zachodnniej cywilizacji Stuart Isacoff
5,7
Srodze mnie ta książka zawiodła. Zbiór, a raczej kalejdoskop luźno powiązanych anegdotek na poziomie kanału Discovery, który do nikąd nie zmierza oprócz próby przytłoczenia czytelnika erudycją w rodzaju ławicy bardzo drobnych połyskliwych rybek. Ma się wrażenie oglądania jakiegoś wyszczekanego YouTube'a, który dokonuje 15 minutowej syntezy tematu na 5 wieków literatury. Ktokolwiek spodziewa się rzetelnej twardej wiedzy niech sobie daruje ten prospekcik udający książkę.