Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński26
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bogusław Janiczak
11
5,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Okręt umarłych Bogusław Janiczak
6,5
Chyba nie było jeszcze na polskim rynku wydawniczym zbioru opowiadań marynistycznych utrzymanych w konwencji grozy. Przynajmniej ja o takim wcześniej nie słyszałem. Po „Okręt umarłych” sięgnąłem, bo od kiedy w zeszłym roku przeczytałem świetną „Głębię” Marka Świerczka miałem ochotę na kolejną dawkę grozy zanurzonej w morskiej wodzie. „Okręt umarłych” składa się z 13 opowiadań. Dominującymi elementami nadnaturalnymi są duchy osób, które zginęły na morzu oraz statki widma. W jednym tekście pojawia się klabaternik. Trochę brakuje mi tu jakiejś historii o potworze z głębin. Czyta się „Okręt umarłych” lekko. Autor stosuje oszczędne opisy oraz stawia na dialogi, co zdecydowanie dynamizuje opowiadania. Ponieważ pisarz przez wiele lat był związany zawodowo z morzem szczegóły techniczne oraz fachowa terminologia też są bardzo dobrze przedstawione. Nie wszystkie historie w zbiorze są opowieściami z dreszczykiem. Dwa teksty, które najbardziej mi się podobają, nie mają nic wspólnego z grozą. „Wyspa przeklęta” to typowa historia przygodowa, gdzie mamy walkę z piratami oraz eksplorację tytułowej wyspy. Naprawdę czytając to ponad 50-stronicowe opowiadanie, bawiłem się jak dziecko i nabrałem ochoty na lekturę powieści przygodowych o piratach. Z kolei „Księżycowa opowieść” jest krótkim dramatem historycznym o człowieku, który w 1955 roku przybywa do Szczecina i stara się uciec na Zachód. Tekst sugestywny i nastrojowy.
Jeśli ktoś chciałby przeczytać „Okręt umarłych”, to książkę można nabyć na stronie internetowej autora.
Przekleństwo Bogusław Janiczak
6,0
Zbiór opowiadań grozy, których wspólnym mianownikiem jest to, że żadne z nich nie dzieje się współcześnie. Dominują czasy szlachty, dworków, karczm oraz pojedynków na szable. Wiele opowiadań ma miejsce w leśnej scenerii. Las jest wszechobecny. Z elementów nadnaturalnych wiodą prym duchy. Choć można w „Przekleństwie” spotkać też wilkołaki, czarowników czy pogańskiego kapłana, który rzucając złe uroki, stara się chronić litewskie ziemie przed chrystianizacją. W tekstach bez elementów paranormalnych najczęściej zło jest czynione przez człowieka innym ludziom. Sporo tu niegodziwości. Wszystkie opowiadania są mniej więcej tej samej długości. Historie są dość konkretne, bez uciekania w metafory czy oniryzm (co mnie akurat bardzo cieszy). Dużo jest w tym zbiorze scen walk oraz różnego rodzaju potyczek. Nie jestem w stanie wskazać opowiadań, które jakoś szczególnie przypadły mi do gustu. Wszystkie teksty utrzymują dobry poziom i mają zbliżony nastrój. Widać, że „Przekleństwo” jest przemyślanym zbiorem i autor zadbał, aby nie trafiły do niego historie znacząco odbiegające tematycznie od innych. Jest to niewątpliwą zaletą tej książki. Ewidentną wadą jest za to korekta. Zdecydowanie za mało jest przecinków w tej publikacji. Podsumowując, myślę, że „Przekleństwo” może zadowolić miłośników historycznych klimatów. Jeśli zaś chodzi o czytelników szeroko rozumianej grozy, to sądzę, że warto by było, gdyby odkryli twórczość autora. Pisarz jest właściwie nieznany, ale godny uwagi.
Jeśli ktoś chciałby przeczytać „Przekleństwo”, to książkę można nabyć na stronie internetowej autora.