Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nawiasem mówiąc, gdybyście przekraczali granice dwadzieścia lat temu, w czasach prohibicji, robotnicy chętnie pomogliby wam zdobyć za podwójną cenę flaszkę wódki, paczkę papierosów czy cokolwiek innego.

Jak widać, Szczęście – podobnie zresztą jak Sens – pozostaje dla nas tajemnicą, czarnym kwadratem, rzeczą samą w sobie, której nie potrafimy zrozumieć, chociaż tak bardzo jej pragniemy.