Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Alexis Peri
![Alexis Peri](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
5,5/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,5/10średnia ocena książek autora
60 przeczytało książki autora
148 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora![Katarzyna Czałczyńska - awatar](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-avatar-32x32.jpg)
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta Alexis Peri ![Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4870000/4870126/703649-352x500.jpg)
5,5
![Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4870000/4870126/703649-352x500.jpg)
Z żalem, ale nie mogę polecić tej książki. Reklamowano ją jako wyczerpujące studium dzienników, a tymczasem tych ostatnich w tej publikacji praktycznie nie ma. Jest za to narracja prowadzona z metapoziomu, ubrana w suchy, nie najlepszy styl quasi-akademicki. Autorki nie interesują ani bohaterowie dzienników - nie wiemy na przykład nic o ich dalszych losach - ani ich spostrzeżenia, ponieważ zbyt rzadko oddaje im głos. Jest to raczej próba pokazania pewnych wąsko wyciętych aspektów funkcjonowania Leningradu jako ludzkiej zbiorowości, bez skupiania się na jednostkach. Tragizm i cierpienie mieszkańców miasta zostało spłycone, zobiektywizowane, podane bezdusznie, niczym eksponat w muzeum. Do tego dochodzi przesiąknięcie autorki elementami stylu postmodernistycznego: na przykład rozważań nad "jaźnią" jej "zanikaniem" i "modyfikacją" praktycznie nie da się czytać, ponieważ fragment ten stanowi wysoce akademicki fragment naukowego dyskursu, ocierającego się niejednokrotnie o bełkot. Alexis Peri stara się dokonać pewnych ocen antropologicznych, medycznych, a wręcz filozoficznych, ale w ostateczności nie udaje jej się znalezienie żadnej naprawdę cennej zapamiętania prawdy na temat ludzi blokady.
Oprócz dehumanizacji i depersonalizacji bohaterów oblężenia, książka ma inną wadę: jest fatalnie zredagowana. Poszczególne informacje powtarzają się w nieskończoność, ubrane są tylko w inne słowa. Całość naładowana jest mądrym słownictwem, użytym bez jego zrozumienia. Przykład stanowi przymiotnik "epistemologiczny" pomylony z "epistemiczny": jeden dotyczy teorii poznania, a drugi poznania; autorce chodzi o to drugie, a używa pierwszego ze słów. (Pojawia się ono zresztą chyba tylko po to, żeby zrobić wrażenie na maluczkich). To samo dotyczy próby mądrego podsumowania przytaczanych (z rzadka) fragmentów dzienników. Zamiast dokonać trafnej refleksji, Peri podejmuje się parafrazy brzmiącej niczym fragment wypracowania szóstoklasisty, który nieporadnie próbuje odnieść się do cytatu.
Ogólnie książka nie jest bardzo zła, ale zawodzi oczekiwania tych, którzy liczyli na autentyczne, ludzkie ukazanie dramatu i oddanie hołdu ofiarom. W tym wymiarze o wiele lepszym wyborem jest nieprzeintelektualizowana książka Anny Reid, Leningrad, napisana o wiele lepszym stylem. W tym starciu Peri niestety przegrywa.
Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta Alexis Peri ![Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4870000/4870126/703649-352x500.jpg)
5,5
![Leningrad. Dzienniki z oblężonego miasta](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4870000/4870126/703649-352x500.jpg)
Prezent świąteczny od ukochanej teściowej. Miała być relacja tragedii ludzkiej ukazanie życia, dramatu czy horroru owych dni poprzez dzienniki, lecz niestety zamiast ciekawych i zatrważających informacji otrzymałem w głównej mierze przemyślenia autorki. Pozycja bardziej podobna do pracy licencjackiej.
PS tak naprawdę chciałem Leningrad. Tragedia oblężonego miasta Anny Reid :,(