Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie lubię takiego ujęcia albumów o sztuce. Jest to w dużej mierze encyklopedyczny listing twórców i ich dzieł, z rzadka uzupełniony jakimś osadzeniem w prądach artystycznych, którym się poddawali :( Przed częścią dotyczącą klasycyzmu i romantyzmu są niby wprowadzenia w ogół tematyki, ale są one niespójne, płytkie i niewiele z nich wynika. Starałem się bardzo coś z tego wyciągnąć, szczególnie w odniesieniu do architektury, ale właściwie poza zwróceniem uwagi na parę nazwisk (np. Palladio, Piranesi),o koncepcjach stylistycznych, np. różnicach między klasycyzmem i renesansem, nie dowiedziałem się NIC. Np. u Jaroszewskiego mogłem między wierszami poczytać o klasycyzmie francuskim, wysokich dachach, kominach. Tu nie ma o tym ani słowa :( Część dotycząca romantyzmu wydaje się trochę lepsza niż ta, dotycząca klasycyzmu, ale akurat mnie bardziej interesował klasycyzm, szczególnie architektura. Do tego redakcyjnie bym się przyczepił np. do odmiany nazwiska Ingresa. Który tutaj jest "pisany" "Ingres'a". Po co ten apostrof, jeśli nazwisko kończy się spółgłoską?