cytaty z książek autora "Ronald Reng"
Śmierć osoby cierpiącej na depresję nigdy nie jest decyzją człowieka wolnego.
Był zbyt wyczerpany strachem, aby sobie uświadomić, że każdy, kto ucieka, w końcu dokądś dociera i musi żyć dalej.
Większość osób cierpiących na depresję nie chce umierać. Chce, aby mrok sterujący ich myśleniem w końcu zniknął. U Roberta Enke zapewne nie było inaczej.
Boję się też zdania opinii publicznej, prasy i spojrzeń ludzi. Strach mnie paraliżuje.
Wiedział, że jest chory. I nie chodziło o to, że powinien wziąć się w garść i nad sobą zapanować. W chwili obecnej jego mózg nie był w stanie poradzić sobie ze stresem. Jego system nerwowy filtrował emocje i przepuszczał tylko te negatywne – strach, złość, rozpacz.
Peter Greiber, trener bramkarzy z Kolonii, wysłał mu SMS-a, gdy przeczytał o zwycięstwie Teneryfy 1:0. "Gratuluję, wygraliście do zera". Robert odpisał: "Dziękuję. Niestety to nie ja broniłem".
Początki jego wewnętrznej męki sięgają czasów, gdy jako junior młodszy trafił do juniorów starszych. (…) Dusza zawsze pamięta sytuacje ekstremalne.
Jaką siłą musi dysponować ta choroba, aby ktoś taki jak Robert Enke zyskał pewność, że najlepszym rozwiązaniem będzie śmierć? Jaki mrok musi otaczać człowieka, żeby ktoś zdolny do tak wielkiej empatii jak Robert nie był świadomy, jak po jego śmierci cierpieć będą jego bliscy? (...) Jak wygląda życie z depresją bądź przeświadczeniem, że może ona w każdej chwili powrócić? Jak wygląda życie ze strachem przed strachem?
Robert Enke uśmiecha się delikatnie, wydaje się w dobrym humorze, a na jego kolanach siedzi Leila. Jest to jego ostatnie zdjęcie. To piękne ujęcie staje się niepokojącym dowodem na to, jaką siłę posiada depresja. Potrafi przybrać maskę spokoju i oszukać wszystkich dookoła.