Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant59
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński28
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Matthew D. Lieberman
2
8,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Social: Why our brains are wired to connect.
Matthew D. Lieberman
9,0 z 1 ocen
8 czytelników 0 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Najlepszy przyjaciel psa Matthew D. Lieberman
7,0
Wrzesień kojarzy się przede wszystkim z powrotem do szkoły. A szkoła ze zdobywaniem nowych umiejętności, które czasami trzeba podszlifować w domu. Na pewno należy do nich czytanie, które można ćwiczyć jeszcze w wieku przedszkolnym, zwłaszcza że rynek księgarski jest pełen publikacji do tego przeznaczonych. Proces to żmudny, dlatego dobrze go uprzyjemnić towarzystwem ulubionych bohaterów naszych dzieci. Scooby-Doo z pewnością do nich należy.
Ten tchórzliwy pies detektyw stał się bohaterem serii Szkoła czytania, której wydawcą jest Siedmioróg. Warto zwrócić na nią uwagę, bo została podzielona na cztery poziomy nauczania. W moje ręce trafiła książka z poziomu 1 – Zabawy z czytaniem. Nosi tytuł „Najlepszy przyjaciel psa”. To krótka, 25 –stronicowa książeczka, bogato ilustrowana. Na każdej stronie znajduje się niewiele tekstu, najwyżej trzy krótkie zdania, wydrukowane bardzo dużą czcionką. Idealnie opisują ilustrację, co pomaga w zrozumieniu tekstu.
Książka opowiada o tym, jak Kudłaty poznał Scoobiego i się zaprzyjaźnili. Potem do tej dwójki dołączyli jeszcze Daphne, Velma i Fred – tak powstała Tajemnicza Spółka, która podróżując Wehikułem Tajemnic będzie rozwiązywała przeróżne zagadki detektywistyczne. Historia jest bardzo prosta, dostosowana do budowanych dopiero umiejętności początkujących czytelników. W mojej opinii ta seria ma szansę skutecznie konkurować z innymi, bardziej znanymi publikacjami służącymi nauce czytania, dlatego niecierpliwie czekam na kolejne jej części.