Blackstone Fortress Darius Hinks 6,5
![Blackstone Fortress](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/4882000/4882158/726117-352x500.jpg)
ocenił(a) na 74 lata temu "Blackstone Fortress" autorstwa Pana Hinks'a pozwala nam zagłębić się w stosunkowo mało znany i mało eksplorowany (na rynku jest wprawdzie dostępny omnibus "Rogue Trader" autorstwa Andy'ego Hoare, ale po tym co ten autor pokazał w "Polowaniu na Voldoriusa" boję się nawet sięgać) przygodowo-awanturniczy zakątek uniwersum WH40k. Tym razem nie ma więc potężnych kosmicznych marines, tyranidów, orków ani epickich galaktycznych bitew, a zamiast tego prezentuje się nam przygodę rodem z typowej sesji RPG w wydaniu WH40k. Rolę klasycznej "karczmy" pełni naprawdę świetnie opisana kosmiczna stacja Precipice, zbudowana z dryfującego kosmicznego złomu wszelkiej maści, na której zbierają się męty i szumowiny z całego segmentum (a nawet spoza niego),rolę "lochów" klimatyczna i tajemnicza Forteca Czarnego Kamienia ("Blackstone Fortress") górująca rozmiarem nad Precipice, a rolę drużyny barwna zbieranina awanturników, obejmująca m.in. fanatycznego księdza Ministorum, pilotkę-dezerterkę z Imperial Navy, prymitywnego (jak mogłoby się wydawać) Kroota, z dżentelmeńskim wolnym kupcem ("rogue trader") Janusem Draikiem na czele.
Już sam ten rzadki jak na standardy literatury z uniwersum WH40k "setting" zasługuje na chociażby zainteresowanie pozycją, ale nawet pomijając powyższe, Pan Hinks naprawdę daje radę jeżeli chodzi o budowanie odpowiedniego klimatu eksploracji niezbadanych czeluści Blackstone Fortress, która przedstawiana jest bardziej jako żywy i świadomy organizm niż zwykły kawał czarnego obsydianu. Dodatkowo - co również nie zdarza się aż tak często w książkach z uniwersum WH40k - mamy naprawdę ciekawie zarysowane postacie, z własnymi przemyśleniami i ukrytymi celami, które poznajemy w miarę rozwoju fabuły (aczkolwiek przyznam, że niestety nie dla wszystkich starczyło w książce miejsca).
Mam wrażenie, że sama końcówka mogłaby być nieco lepsza, ale i tak ze spokojnym sumieniem mogę polecić książkę każdemu, kto zainteresowany jest nieco innym spojrzeniem na uniwersum WH40k.