Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Trzeba pamiętać, że życie to delikatna konstrukcja i o wiele łatwiej jest coś stracić, niż zdobyć, a co dopiero odpowiednio zadbać o to, co się ma.

Czasem wystarczy chwila, by zapomnieć o całym życiu, czasem nie wystarczy życia, by zapomnieć o jednej chwili.

- Nic nigdy nie dzieje się przypadkiem. Wystarczy zrozumieć bezpośredni przekaz płynący z wydarzeń, które rozgrywają się wokół nas.

Pępowina jest jak smycz z gumy: nigdy całkiem się nie zerwie, może tylko rozciągać się w nieskończoność.

To prawdziwa miłość, pragnąć dobra drugiej osoby, nie oczekując niczego w zamian.

Ludzie w głębi duszy nigdy się nie zmieniają. Mogą zmienić przyzwyczajenia, rzucić palenie czy przejść na dietę bezglutenową, zmienić chłopaka, pracę, albo kraj, ale to jedynie wymiana akcesoriów bo istota pozostaje taka sama.

Trzeba pamiętać, że życie to delikatna konstrukcja i o wiele łatwiej jest coś stracić, niż zdobyć, a co dopiero odpowiednio zadbać o to co się ma.

Czy naprawdę zawsze musi nam brakować czegoś do szczęścia? Kiedy jesteśmy sami, pragniemy mieć kogoś u swojego boku, kiedy już go mamy brakuje nam wolności, praca nigdy nie jest tą wymarzoną, a pieniędzy zawsze mogłoby być więcej, bo chcemy większego domu, nowego samochodu i może jeszcze dalekich podróży i... i kiedy już to wszystko osiągniemy, zawsze potrzebujemy jeszcze jednej rzeczy, żeby było idealnie.

Kiedy jesteś zakochany, jesteś siedemnastolatkiem, choćbyś miał osiemdziesiątkę na karku.

Prawdziwym sekretem szczęścia jest niewiedza.

To śmieszne, myślisz, że znasz kogoś lepiej niż samego siebie, a kiedy wszystko między wami się kończy i przypadkiem na siebie wpadacie, dociera do ciebie, że nie wiesz o tej osobie zupełnie nic.

Gdzie, do ciężkiej cholery, ukryty jest przycisk odkochania się?

Skoro nie podoba ci się to, co robisz, zastanów się czego naprawdę chcesz, a potem zakasaj rękawy i walcz. To nie jest takie trudne!

Właśnie na tym polega miłość - zapraszamy kogoś do naszego życia i ten ktoś musi znaleźć w nim swoje miejsce...

Każdy z nas potrzebuje czuć się kochany albo przynajmniej udawać, że tak jest.

Kiedy jesteśmy sami, pragniemy mieć kogoś u swojego boku, kiedy już go mamy, brakuje nam wolności, praca nigdy nie jest tą wymarzoną, a pieniędzy zawsze mogłoby być więcej, bo chcemy większego domu, nowego samochodu i może jeszcze dalekich podróży i...

Różnica między zgubieniem się a zagubieniem jest taka, że nie trzeba być nocą w lesie w Borneo, by nie wiedzieć, dokąd iść.

Powszechnie wiadomo, że łaszący się esk to lekarstwo na osłabione poczucie własnej wartości.

Czego się robi, żeby zamydlić sobie oczy namiastką miłości.

Dlaczego nikt mnie wcześniej nie uświadomił, że po trzydziestce wszystkie dni są takie same, a jedyne zmiany, jakie widać, to wpływ grawitacji na moje cycki?

Zamiast silić się na perfekcję, powinniśmy pokazać wszystko to, co najgorsze: jacy jesteśmy niesympatyczni, źle wychowani i roztargnieni. Jeśli ktoś nas takimi pokocha, to reszta przy tym to bułka z masłem!

Nie mam szczęścia w miłości, ciągle trafiają mi się śliwki robaczywki.

Udajemy, że wszystko jest dobrze, a tymczasem wszystko się w nas w środku buntuje.

Musimy konfrontować się z naszą naturalna tendencją do ucieczki i dekoncentracji i walczyć z potworami, uzbrojeni w laserowy miecz świadomości.

Jeśli robisz coś, co naprawdę daje ci satysfakcję, nigdy nie będziesz się czuła samotna i poradzisz sobie z każdym problemem.

Przerażające, jak niewiele trzeba, żeby się zgubić, a my nie mamy najmniejszego wpływu na przeznaczenie.

Relacje międzyludzkie opierają się na bardzo kruchym fundamencie i wystarczy lekki podmuch wiatru, żeby przekształcić przyciąganie w obrzydzenie, a miłość w nienawiść.

Prawdziwa miłość polega na zaufaniu, wzajemnym szacunku, harmonii. Liczysz się ze zdaniem drugiej osoby, wspólnie planujecie przyszłość... ale to wszystko nie wystarcza, jeżeli nie pragniecie dokładnie tego samego. Czasem nawet cała harmonia tego świata nie wystarczy, żeby "żyli długo i szczęśliwie". To tak, jakby pewnego dnia w twoim statku płynącym prosto w stronę słońca pojawiła się mała szczelina. Na początku nie zwracasz na nią uwagi,ale z biegiem czasu zauważasz, że poziom wody się podnosi, a w końcu jest jej tyle, że już nie dasz rady jej zatamować".

I pomyśleć, że czasem wystarczy naprawdę niewiele - kilka uśmiechów czy dwa celne żarty, i nagle jesteśmy w sobie po uszy zakochani...

Potrzeba odwagi, żeby zdecydowanym ruchem odciąć chorą część - na początku boli jak cholera, ale życie szybko wypuszcza nowe pędy z uciętych gałęzi.