Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński1
- Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel1
- ArtykułyMagdalena Hajduk-Dębowska nową prezeską Polskiej Izby KsiążkiAnna Sierant2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jadwiga Nazimek
2
4,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,5/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jedna krowa łaciata Jadwiga Nazimek
4,5
Jak w bajce – tak sobie pomyślałam o okładce i ilustracjach w książeczce, które są piękne, kolorowe, w delikatnych kolorach, a do tego nie kierują się logiką dorosłych. Tu słonko i jabłoń mają piękną buzię, krowa lata, a inne piją herbatkę na kocyku, a w domu mieszkają uśmiechnięte stwory i uśmiechnięte babcie, które zawsze mają czas dla wnuków i nigdy na nikogo nie krzyczą, uczone rozważające bardzo ważne kwestie, rzeka pełna zwierząt, krowy ekscentryczki z parasolami, szalikami, kapeluszami i ukochana przez moją córkę sowa spogląda ze strony na czytelnika. Do tego jeszcze stado baranów i wiele innych dziwów zarówno na obrazkach, jak i w bajkach. Najbardziej mi się podoba czcionka: piękna duża i do tego czytelna dla małych dzieci. Pozwala ona maluchom wskazywać pojedyncze literki, a później ułatwi naukę czytania. Całość wydrukowana na dobrym papierze oprawiono w twardą okładkę, a niewielkie rozmiary pozwolą (mieści się w torebce) zabierać książkę na spacery.
„Jedna krowa łaciata zawiera” wierszyki, których tematyka dotyczy otaczającego nas świata i świata dziecięcej wyobraźni. Pozwala maluchom pobujać w obłokach, pokonać strach, pośmiać się z dziwadeł oraz porozmyślać o świecie. Wierszyki pisane są w różnym stylu, ich długość też nie jest stała. Krótsze mogą zostać wykorzystane do ćwiczenia pamięci. Książka może sprawdzić się w ćwiczeniach logopedycznych ze starszymi dziećmi, które nie lubią powtarzania nudnych słów i mają problem z „brzęczącymi” słowami, seplenieniem itd. itp.
Po książkę może sięgnąć już dziecko dwuletnie i zainteresuje ona również pierwszo- i drugoklasistę.
Jedna krowa łaciata Jadwiga Nazimek
4,5
Sięgnęłam po tę książeczkę, gdyż zarówno opis wydawcy, jak i śliczna okładka zauroczyły mnie. Pomyślałam, że to może być bardzo ciekawa pozycja dla maluchów. Chciałam ją poznać, by móc ją potem polecić dalej. Niestety. Poza interesującym opisem oraz ładną okładką (i ilustracjami w środku) nie znalazłam w tej książce nic, co wzbudziłoby we mnie jakikolwiek zachwyt.
Dzieci może i nie są zbyt wymagające. Ja również od wierszyków skierowanych do tych najmłodszych nie oczekuję nie wiadomo czego. Niemniej sięgając po taką pozycję, chcę mieć poczucie, że nie powstała ona przypadkowo, że niesie za sobą jakieś wartości dodane…
Rymować potrafi niemal każdy. Gorzej, jeśli ma mieć to jakiś sens – wtedy już nie zawsze przychodzi to z taką łatwością. „Jedna krowa łaciata” to, moim zdaniem, zbiór rymowanek o wszystkim i o niczym (z podkreśleniem tego drugiego). A to czytamy o jakichś idących baranach (co to jeden z nich tak naprawdę jest koniem),a to o straszydłach, o zegarze (co to stary jest niesłychanie),o ciszy (i co o niej sądzą dwie uczone),o rzecznej kołysance, o dojrzewającym na drzewie jabłuszku, o dziwnych krowach, o błocie, o czekaniu, o zimowym pociągu, o słowiku i o nocy, o której to wierszyk podaję jako przykład:
„Pohukuje sowa, w zaroślach się chowa, / huka sobie, huka. A tutaj coś stuka, / trochę szpera, trochę gmera, / coś tam buczy, coś tam gdera, / coś się w trawie poniewiera. / noc zapadła – cicho sza!”
Jak dla mnie misz-masz totalny. Nie mam pojęcia, jaki był klucz przy wyborze tematów danych tekstów. Co więcej, czego takie wierszyki miałyby nauczyć? Jaka jest ich wartość poznawcza czy wychowawcza? Jak dla mnie jest to bardzo słaba pozycja. Totalnie o niczym! Gdyby chociaż te teksty zabawne były… Nie polecam, tym bardziej, że jest w czym wybierać na naszym rynku wydawniczym – tak wiele jest dla dzieci publikacji wartościowych i wartych przeczytania. Ta się do nich zdecydowanie nie zalicza. Ale daję plus za oprawę – przynajmniej oko dziecko pocieszy, gdy jakimś trafem dostanie tę książkę w swoje ręce.
Bywa.
http://napieknej.wordpress.com/2014/08/11/jedna-krowa-laciata-jadwiga-nazimek/