Festiwal Góry Literatury prosi o wsparcie
Pomimo wsparcia od lokalnych firm i samorządów organizatorzy festiwalu dysponują niewystarczającymi funduszami. Tymczasem ich głowy pełne są pomysłów czekających na to, by podzielić się nimi z czytelnikami. Pomożecie?
Już po raz piąty w okolicach Nowej Rudy, Wałbrzycha i Ścinawki Górnej odbywa się Festiwal Góry Literatury. Kuratorką wydarzenia jest laureatka The Man Booker International Prize Olga Tokarczuk.
Wśród gości, którzy dotychczas zaszczycili swoją obecnością odbywający się w towarzystwie przepięknych Gór Sowich festiwal, możemy wyróżnić m.in. Joannę Bator, Jacka Dehnela, Karola Modzelewskiego, Mikołaja Grynberga, Dorotę Masłowską, Łukasza Orbitowskiego, Zygmunta Miłoszewskiego oraz licznych gości z zagranicy, w tym Jiříego Červenkę, Antonię Lloyd-Jones i Oksanę Zabużko. Program festiwalu to nie tylko spotkania autorskie, ale również rozmaite warsztaty literackie, filmowe i te skierowane do najmłodszych. To także koncerty, wycieczki po okolicznych terenach i pokazy filmów. Słowem – cały tydzień pełen kultury
Organizatorzy zapewniają, że samo wydarzenie nie jest zagrożone, a zebrane za pomocą crowdfundingowej zbiórki pieniądze sprawią, że program festiwalu będzie mógł być jeszcze bogatszy. A za wsparcie ich inicjatywy obiecują nagrody – od tych najprostszych, jak podziękowanie w mediach społecznościowych i festiwalowe gadżety, aż po nie lada gratkę, jaką jest możliwość odbycia 3-godzinnego spaceru po Wrocławiu z samą Olgą Tokarczuk. Aby dokonać wpłaty, wystarczy udać się na stronę zbiórki na portalu wspieram.to.
komentarze [4]
Wsparliśmy, teraz czekamy na festiwalową pocztówkę :)
Moim skromnym, i bardzo subiektywnym zdaniem, takie idee trzeba wspierać, takie cele są zacne a inicjatywy konieczne by ludzie nie przestali czytać Literatury przez duże L (a jeśli nie przez duże to przynajmniej przez średnie), żeby mogły istnieć biblioteki, a banki i fastfoodziarnie nie pożarły wszystkich księgarń.
...
Chyba nie do końca podoba mi się idea crowd fundingu na tego rodzaju wydarzenie, tym bardziej, że już mało czasu zostało do samego festiwalu.
W mojej głowie pojawia się bardzo proste pytanie: dlaczego nie poszukują/poszukiwali (skutecznie) sponsora strategicznego? Wydawnictwa czy innej firmy komercyjnej poszukującej rozgłosu w tak pozytywnym aspekcie?
No cóż,...