275. rocznica otwarcia Biblioteki Narodowej. Ciekawostki i zdjęcia: kiedyś i dziś

LubimyCzytać LubimyCzytać
20.01.2022

W 1747 roku otwarto w Warszawie pierwszą polską Bibliotekę Narodową. W XVIII wieku instytucja ta należała do największych publicznie dostępnych bibliotek w całej Europie. Pod koniec 2020 roku zbiory Biblioteki Narodowej liczyły 9 815 819 woluminów, do dyspozycji czytelników i czytelniczek jest również ponad 3 000 000 obiektów cyfrowych. Co jeszcze warto wiedzieć o obchodzącej swój jubileusz instytucji?

275. rocznica otwarcia Biblioteki Narodowej. Ciekawostki i zdjęcia: kiedyś i dziś Biblioteka Narodowa, Pałac Krasińskich, autor zdjęcia: Janusz Drzewucki/Wikimedia Commons

1. Bracia Załuscy i rok 1747

Bracia Andrzej Stanisław (biskup krakowski) i Józef Andrzej (biskup kijowski) Załuscy, zanim dorośli, po odbyciu edukacji w kraju, wyruszyli w podróż po Europie, odwiedzając m.in. Austrię, Holandię, Włochy, Francję, Niemcy. Józef studiował teologię w Paryżu, gościł na królewskich dworach, utrzymywał kontakty z uczonymi. Jako że wiek XVIII to epoka oświecenia, wiary w moc rozumu, to intelektualna atmosfera Europy wywarła na Załuskiego duży wpływ. Mężczyzna rozpoczął kolekcjonowanie własnego księgozbioru – sprowadzał książki z zagranicy, przeszukiwał klasztorne biblioteki i krajowe kolekcje prywatne. Część woluminów bracia odziedziczyli po swoim stryju Ludwiku Załuskim – w jego kolekcji znajdował się m.in. księgozbiór prymasa Stefana Olszowskiego. Już w 1732 roku mężczyźni zamierzali przeznaczyć swoje prywatne zbiory do publicznego użytku. Miejsce na ich zgromadzenie wybrał Andrzej, który zakupił, mający stać się siedzibą biblioteki, pałac Daniłowiczowski (obecnie Dom Pod Królami, znajdujący się w Warszawie przy ul. Hipotecznej 2).

Wnętrza pałacu zaadaptowano tak, by można w nich było odpowiednio ulokować książki i na listopad 1746 roku zaplanowano otwarcie instytucji. Część konserwatywnej opozycji wyraziła jednak obawę przed tym pomysłem, dlatego ostatecznie pierwszą publiczną bibliotekę narodową w Królestwie Polskim oraz jedną z pierwszych bibliotek narodowych w Europie otwarto 7 sierpnia 1747 roku. Bracia Załuscy nazwali ją Biblioteką Publiczną. Zbiory liczyły około 200 000 woluminów, a czytelnicy mogli korzystać z książek na miejscu i je wypożyczać. Właścicielom zależało na tym, by zgromadzić wszystkie publikacje polskie poprzez dary i zakupy, prosili również drukarzy o przesyłanie im najnowszych produkcji. Po śmierci Załuskich bibliotekę przejęli jezuici, a po rozwiązaniu zakonu w 1773 roku – Komisja Edukacji Narodowej. Już w 1780 roku Sejm przyznał Bibliotece Publicznej prawo otrzymywania za darmo każdej krajowej publikacji.

2. Powstać na nowo, czyli rok 1928

Historia nie obeszła się jednak ze zgromadzonymi przez braci Załuskich zbiorami łagodnie. W 1794 roku, na rozkaz Katarzyny II, bibliotekę skonfiskowano i jej zbiory przewieziono do Petersburga. Caryca rozkazała w 1795 roku, by dla zbiorów wybudowano nowy gmach Biblioteki Cesarskiej, którą później przekształcono w rosyjską Bibliotekę Narodową. Dopiero w 1921 roku, na mocy traktatu ryskiego, odzyskano dużą część zasobów Biblioteki Załuskich. Już wcześniej, w roku 1918 księgarz i bibliotekarz, Stefan Demby, złożył w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego rządu Królestwa Polskiego memoriał w sprawie utworzenia Biblioteki Narodowej. W lipcu 1919 w preliminarzu budżetowym odrodzonej Rzeczypospolitej Polskiej zostały już przewidziane wydatki na mającą powstać książnicę. Formalnie Bibliotekę Narodową powołano do życia 24 lutego 1928 roku.

Od 1923 do 1934 roku powracały do Polski rękopisy z dawnych polskich bibliotek z XVIII i XIX wieku, skonfiskowane przez rząd carski. Jak podają dane Biblioteki Narodowej, udało się odzyskać 13 257 rękopisów (wywieziono ponad 300 000 woluminów). Do mającej powstać instytucji napływały również zbiory z Polski i całej Europy. Przyszła książnica narodowa otrzymała w darze m.in. zbiór rękopisów Ponińskich z Horyńca, zbiory Muzeum Narodowego Polskiego w Rapperswilu w Szwajcarii, zbiory Szkoły Polskiej na Batignolles w Paryżu oraz Towarzystwa Przyjaciół Polski w Londynie, zbiory Biblioteki Wilanowskiej Potockich, a także m.in. zbiory archiwum Zamoyskich z Podzamcza. Według ostatnich zgromadzonych przed wojną danych do 1939 roku zgromadzono w Bibliotece Narodowej 42 175 rękopisów oraz 10 678 rękopisów muzycznych i nut.

3. II wojna światowa

Tuż po wybuchu II wojny światowej, w czasie oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 roku zniszczeniu uległo około 800 rękopisów, których nie zdołano wcześniej ewakuować. Warto jednak zaznaczyć, że w ostatnich dniach przed inwazją w Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie zabezpieczono dwie skrzynie, w których umieszczono 22 najcenniejsze rękopisy, wśród nich m.in. „Psałterz floriański”, „Kazania świętokrzyskie”, autografy Fryderyka Chopina i iluminowane rękopisy średniowieczne. Już w pierwszych dniach wojny zostały one dołączone do zabytków z Wawelu i wywiezione przez Rumunię do Francji, a potem do Kanady. W maju 1944 roku do podziemi pałacu Zamoyskich przewieziono kolejne 6 skrzyń rękopisów. Rękopisy pozostałe w Bibliotece Ordynacji Krasińskich, które bez strat przetrwały powstanie warszawskie, zostały zniszczone – spalone – przez niemieckie wojsko w październiku 1944 roku.

4. Czasy powojenne i druga połowa XX wieku

Po wojnie udało się odzyskać tylko niewielką część zbiorów. W 1959 roku rząd kanadyjski zwrócił wywiezione dwadzieścia lat wcześniej rękopisy z Biblioteki Narodowej i zabytki sztuki z Wawelu. Wcześniej – w 1946 roku nadszedł transport zbiorów z Fischhorn w Austrii. Bibliotekę otwarto ponownie 1 kwietnia 1946 roku, gdy udostępniono czytelnię w gmachu przy ulicy Rakowieckiej. W 1947 roku dotarły do niej kolejne zbiory z Moskwy, w tym samym roku wróciły również rękopisy „Faraona” i „Krzyżaków”, w 1958 zwrócono rękopisy, które zostały zagarnięte przez Armię Czerwoną w Niemczech. Ze zbiorów przedwojennych udało się odzyskać jedynie około 2000 rękopisów.

Do Biblioteki Narodowej zaczęły także napływać kolejne książki. Przede wszystkim przekazywano do niej rękopisy zabezpieczone w siedzibach dawnych właścicieli, np. z Biblioteki Radziwiłłów w Nieświeżu czy Biblioteki Baworowskich we Lwowie i Biblioteki Uniwersyteckiej we Lwowie. W 1945 roku przekazano instytucji zasoby Biblioteki Ordynacji Zamojskiej, w roku 1946 – zlikwidowanej Biblioteki Kapituły Grecko-Katolickiej w Przemyślu, pozostałości Biblioteki Ordynacji Krasińskich i zbiory Morstinów. Od roku 1947 BN ponownie – na mocy rozporządzenia ministra oświaty – miała otrzymywać jeden egzemplarz każdej wydawanej w Polsce książki.

Era cyfrowa zaczęła się dla Biblioteki Narodowej już w latach 70. XX wieku, gdy powstał Ośrodek Przetwarzania Danych, którego celem było przeprowadzanie prac związanych z automatyzacją procesów bibliograficznych i bibliotecznych.

5. Biblioteka Narodowa dzisiaj

Współcześnie siedziba główna Biblioteki Narodowej mieści się przy al. Niepodległości 213 w Warszawie. Z kolei w zabytkowym Pałacu Rzeczypospolitej/Pałacu Krasińskich, zrewitalizowanym w latach 2014-2016 mieszczą się: Zakład starych Druków i Zakład Rękopisów. Natomiast Biblioteka Donacji Pisarzy Polskich, ulokowana w Domu Literatury przy Krakowskim Przedmieściu 87/89, posiada około 70 000 woluminów, udostępnianych dziennikarzom, studentom, pisarzom.

Jak wspomniano na początku artykułu, pod koniec roku 2020 w zasobach Biblioteki Narodowej znajdowało się 9 815 819 woluminów oraz 3 000 000 dokumentów cyfrowych. Polona.pl to największa cyfrowa biblioteka w Polsce i jedna z największych w Europie, nieodpłatny dostęp ma do jej zasobów każda osoba na świecie, zgromadzono w niej wysokiej jakości obiekty cyfrowe, m.in. książki, rękopisy, mapy, starodruki, nuty, pocztówki. Z kolei wypożyczalnia Academica.edu.pl umożliwia nieodpłatne korzystanie ze zbiorów cyfrowych Biblioteki Narodowej. Do Akademiki przystąpiło ponad 1400 instytucji z całego kraju, które mają dostęp do ponad 3,3 miliona publikacji ze wszystkich dziedzin wiedzy.

Obecnie instytucja gromadzi zbiory nie tylko dzięki przysyłanym egzemplarzom obowiązkowym – wydawcy są zobowiązani do przekazywania Bibliotece Narodowej dwóch egzemplarzy każdej publikacji ukazującej się na terenie Polski – ale również zakupy (m.in. na aukcjach w Polsce i zagranicą, od osób prywatnych i instytucji), dzięki wymianom i darom.

Co ważne, książnica nie udostępnia swoich zbiorów do wypożyczenia, ale można z nich korzystać w czytelniach (z okazji 275. rocznicy powstania 20 stycznia otwarto kolejne z nich), dostępne są również zasoby online, prowadzone są także wypożyczenia międzybiblioteczne. Ze zbiorów Biblioteki Narodowej może korzystać każda osoba powyżej 13. roku życia, młodszym czytelnikom i młodszym czytelniczkom korzystanie z zasobów BN umożliwia zgoda przedstawiciela ustawowego (czyli zazwyczaj po prostu rodzica).

Warto dodać, że każdego roku Biblioteka Narodowa publikuje „Raport o stanie czytelnictwa w Polsce”, o ostatnim – jeszcze za rok 2020 – pisaliśmy w tym artykule. Z kolei (przede wszystkim, ale nie tylko) studentkom i studentom polonistyki znana jest zapewne seria „BN-ek”, czyli książek z najstarszej serii wydawniczej w Polsce, która w 2019 roku świętowała swoje stulecie. Pierwszym tomem, który się w jej ramach ukazał w 1919 roku, były „Treny” Jana Kochanowskiego ze wstępem (to właśnie ze wstępów też „BN-ki” słyną) i komentarzem prof. Tadeusza Sinki.

Korzystaliście kiedyś z zasobów Biblioteki Narodowej – tych cyfrowych bądź dostępnych na miejscu, w Warszawie? Którą z jej siedzib odwiedziliście? Czekamy na Wasze odpowiedzi w komentarzach!

Źródło: Wszystkie informacje zawarte w tekście pochodzą ze strony internetowej Biblioteki Narodowej

[as]


komentarze [5]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Monika  - awatar
Monika 22.01.2022 13:49
Czytelniczka

Oczywiście, że korzystałam. Mam przyjemność być studentką obecnego Dyrektora BN. Dzięki niemu na zajęciach w Zakładzie Rękopisów czytaliśmy oryginały m.in Vita Caroli Magni z 830 roku. Obecnie, ze względu na pracę (uczę historii i jestem bibliotekarzem) i miejsce zamieszkania inne niż stolica -oraz pandemie-rzadziej osobiście odwiedzam mury BN,  ale za to prowadzę lekcje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Redo  - awatar
Redo 20.01.2022 17:50
Czytelnik

Och, ciekawie. W sumie chyba najbardziej mnie zainteresowało co Biblioteka Narodowa robi obecnie. Słyszałem o wydawnictwie, korzystałem z Polony...Szkoda że niektóre książki z Polony są dostępne tylko w budynku Biblioteki Narodowej. I że książek nie można wypożyczyć. Ale jej działalność jest chyba nieoceniona mimo to. ^_^

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Michał  - awatar
Michał 21.01.2022 19:18
Czytelnik

książek nie można wypożyczyć i właśnie to jest najsmutniejsze w tej bibliotece. Nie zapomnę zawodu gdy dowiedziałem, że to w praktyce czytelnia a nie biblioteka, podczas pierwszej tam wizyty ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Redo  - awatar
Redo 21.01.2022 20:10
Czytelnik

Prawda!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 20.01.2022 16:31
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post