Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nick Kyme
32
6,4/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, hobby
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
184 przeczytało książki autora
651 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Oko Terry
Graham McNeill, Nick Kyme
Cykl: Herezja Horusa (tom 35)
7,3 z 21 ocen
93 czytelników 2 opinie
2022
The Great Devourer: The Leviathan Omnibus
Nick Kyme, Guy Haley
5,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2019
Heralds of the Siege
Nick Kyme
Cykl: Herezja Horusa (tom 52)
8,0 z 2 ocen
19 czytelników 0 opinii
2019
Z dziejów Herezji
Nick Kyme
Cykl: Herezja Horusa (tom 10)
6,8 z 103 ocen
244 czytelników 11 opinii
2017
Najnowsze opinie o książkach autora
Sons of the Emperor: An Anthology Dan Abnett
7,0
Recenzja 2 opowiadań z czasem będzie reszta, kiedy dojdę chronologicznie.
"Misbegotten” Dana Abnetta
„Na dwa dni przed śmiercią Horus Lupercal krzyknął, że nie ma już nadziei”.
Historia Wielkiej Krucjaty, w której Horus i Sejanus spotykają się razem, jest zawsze zabawną rzeczą. Podobnie jak w „The Wolf of Ash and Fire”, można poczuć, jak ożywa między nimi koleżeństwo.
Ta historia zaczyna się nieco chaotycznie, przyjmując szerszy i bardziej filozoficzny ton zadumy, który współgra z mitycznymi mocnymi stronami Abnetta, ale wydaje się być odłączony. Wydrążony. Dopiero gdy narracja koncentruje się na Horusie, staje się bardziej realna, bardziej ziemska. Pozostają pewne rozkwity języka, ale historia szybko się toczy.
Nieludzkie ludzkie zło, z którym walczą, jest wspaniale przedstawione. Kawałek horroru ciała i wykalkulowanego okrucieństwa, które krwawi nawet w jego krótkiej prezentacji. Koniec zacieśnia początek i zostaje nam żałośnie trafny zestaw podpórek. Bioinżynier Fo uciekinier z Terry, który tworzy potwory z ludzkiego genu, przeciwstawia swoją teorie Horusowi, że to nie on tworzy abominacje i potworne istoty, ale to Imperator stworzył potwory, które zniszczą galaktykę na chwałę swojego stwórcy. Co jest cholernie mocnym oskarżeniem, ale jak wiemy później trafnym ;)
"The Emperor's Architect" - Guy Haley
"Jak możesz polubić którekolwiek z nich? Prymarchowie mogą być niesamowitymi istotami, ale to okropni ludzie."
Guy Haley pisze historię bez prymarchy, w której ostatecznie kluczem jest percepcja. Propaganda rywalizuje z uprzedzeniami, by oddać interesujący i wyważony towarzysz do „Młota Olimpii”.
Ostatecznie to główne postacie sprzedają tę narrację. Widzimy tak niewielu ludzi, którzy są w poprawnym związku małżeńskim (w tej historii związani parami),że nawet nieszczęśliwy i rozpadający się wyróżnia się w galaktyce zwykłych kochanków, wdów i sierot. Zderzenie ich cynizmu i idealistycznego uwielbienia tworzą fabułę w mikrokosmosie i prowadzą do fascynujących wydarzeń.
Przecinają go retrospekcje, które przywołują „Młot Olimpii” i „Anioła Exterminatus”, bawiące się najwcześniejszymi dniami życia Perturabo, zanim znalazł się przywiązany do klifu. Jego aklimatyzacja do świata i jego wczesne wyprawy są piękną, sugestywną lekturą.
Blood of the Emperor: An Anthology Graham McNeill
7,0
Kolejność Chronologiczna : 3
Antologia Prymarchów Krew Imperatora. Te krótkie historie są luźno związane z ideą dziedziczenia i dają dobry wgląd w prezentowane legiony oraz ich wpływ na ich Prymarchów, bezpośrednio lub w inny sposób. Kiedy jest dobrze, ta seria dodaje subtelnej głębi i niuansów do istniejącej wiedzy, a kiedy jest źle, po prostu dostajesz ekspozycję i eksplozje. Na szczęście ta kolekcja jest dobra.
Dostajemy rzadkie i odpowiednio ponure spojrzenie na Cthonię od Grahama McNeilla, które pozostawiło mi nadzieję, że dostanie powieść Horusa, podczas gdy Nick Kyme bada dobrze wydeptane ścieżki kultury Fenrisian, ale nadal udaje mu się dostarczyć ładnie oryginalne spojrzenie na wpływ Russa.
Dostajemy również coś, czego brakowało w serii HH - lojalistyczni marines doświadczający egzystencjalnych wątpliwości. Wpis Andy'ego Clarke'a przypomniał mi Kapitana Lexa Iana Watsona - w końcu Pięść to wojownik ...
Tysiąc synów jest zawsze mile widzianych w każdej antologii, a David Guymer przedstawia naprawdę wąską historię, która daje wspaniały obraz ich relacji z Magnusem, szerszego Imperium i samego osnowy na stosunkowo niewielkiej liczbie stron.
Zarówno Mike Brooks, jak i Chris Wraight napisali o swoich reprezentatywnych legionach w tej książce w innym miejscu, a to pokazuje - odpowiednio przybijają postać Legionu Alfa i Straży Śmierci i dodają ciekawej głębi do swoich skomplikowanych relacji z ich Prymarchą (ami).